Ateny na weekend. Zabytki, sztuka uliczna i meze

Autor: Agnieszka Zawistowska
10 czerwca 2021
fot. Getty Images Pro/ SHansche

Miejski szyk, pyszne jedzenie, plaże. A przy tym imponujące zabytki i fascynujące tradycje. Nie ma drugiego takiego miejsca jak Ateny, gdzie starożytność harmonijnie splata się ze współczesnością. Warto zagłębić się w atmosferę miasta i poznać jego największe atrakcje. A tych nie brakuje! Przekonacie się, że Ateny są jednym z najciekawszych miejsc na city break w Europie.

Grecka stolica potrafi oczarować. Tętniące życiem place, małe uliczki, wspaniałe muzea, bary na dachach oferujące wspaniałe widoki – za każdym razem można tu odkryć coś nowego i wyjątkowego. Popołudniem warto wybrać się na Akropol, bo wtedy zabytki oblane są ciepłym, złotym światłem, które podkreśla ich piękno. Podziwiam Odeon Heroda Attyka i Teatr Dionizosa, a chwilę później wspinam się na wzgórze Aresa, z którego rozciąga się wspaniała panorama na Akropol i górę Likavitos. Całe miasto leży u moich stóp!

 

Antyczna metropolia

Akropol to zdecydowanie najsławniejszy kompleks zabytkowy w całej Grecji. Droga na wzgórze wiedzie przez monumentalną bramę – Propyleje, po przekroczeniu której rozpoczyna się „Święta Droga” prowadząca do Partenonu. Świątynia Ateny Dziewicy uważana jest za szczytowe osiągnięcie greckiej architektury. Niegdyś w jej wnętrzu stał stworzony przez Fidiasza posąg Ateny wykonany ze złota i kości słoniowej. Niestety, w czasach bizantyjskich rzeźbę wywieziono do Konstantynopola i słuch po niej zaginął. Przez wieki Partenon pełnił różne role – kościoła, meczetu a nawet magazynu broni. Inną bardzo ciekawą budowlą jest Erechtejon, gdzie zgodnie z mitem toczył się spór między Ateną a Posejdonem o panowanie nad Attyką. Zwyciężyła Atena, która ofiarowała mieszkańcom miasta drzewko oliwne. Najbardziej rozpoznawalnym elementem świątyni jest ganek, na którym ustawione są figury sześciu kariatyd, które najpewniej wyobrażają młode arystokratki, oddane na służbę bogini. Ciekawostką jest, że w czasach okupacji tureckiej mieścił się tutaj harem.

akropol ateński
fot. Getty Images Pro/ SHansche

Zostałabym tu dłużej, ale chcę zdążyć na zmianę warty. Ceremonia na placu Syntagma, prowadzona według sztywnych reguł, odbywa się codziennie o pełnych godzinach i przez całą dobę. Ewzoni, czyli żołnierze służący w Gwardii Prezydenckiej, muszą spełnić liczne warunki, żeby dostać się do tej reprezentacyjnej formacji wojskowej. Musi ich również cechować określony wygląd i niebywała precyzja. Ciekawostką jest, że plisowane krótkie spódniczki, które noszą zaprasowane są w 400 fałd upamiętniających 400 lat okupacji tureckiej.

ewzoni podczas zmiany warty
fot. Akcja Grecja/ Agnieszka Zawistowska

Murale i graffiti, czyli ateński street art

Ateny to miasto wypełnione sztuką. Ale nie szukam jej w muzeach czy galeriach, ale na ulicach. Pomaga mi w tym Nikos, który przez wiele lat był artystą ulicznym. Przemierzamy dzielnice Thisio, Metaxourgio, Gazi i Psyri. Nie tylko dowiaduję się wielu ciekawych rzeczy o artystach, ale dostaję też małą dawkę współczesnej historii Aten. Stale pojawiają się nowe dzieła, które nie tylko wyrażają samych twórców, ale i odnoszą się do obecnej sytuacji społecznej i gospodarczej miasta. Street art nie pojawia się jedynie na fasadach budynków, ale i na znakach drogowych, zewnętrznych roletach sklepów i barów, na ścianach wewnątrz kawiarni a nawet na skałach otaczających Akropol. Miasto dosłownie w nim tonie. Nic dziwnego, że Ateny stały się współczesną mekką sztuki ulicznej w Europie.

street art w Atenach
fot. Akcja Grecja/ Agnieszka Zawistowska

Kulinarne serce Aten

Rankiem wybieram się na Varvakeios – największy ateński bazar przy ulicy Athinas. Obok świeżych ryb i owoców morza, wielu rodzajów mięsa, warzyw i owoców, a także wybornego sera, można pożartować ze sprzedawcami, dostać ciekawe przepisy oraz wejść na przekąskę do jednej z knajpek na meze (przystawki). Nieopodal bazaru znajduje się aromatyczna ulica Evripidou słynąca z bogatego wyboru ziół i przypraw. Oregano, szafran, herbata – wpadam w szał zakupów, wiedząc, że produktów o takiej jakości i w tak niskich cenach na pewno nie dostanę w domu.

zioła i przyprawy
fot. Akcja Grecja/ Agnieszka Zawistowska

Koło południa wpadam do pobliskiego sklepu i knajpki w jednym  Karamanlidika tou Fani na rogu ulic Sokratous i Evripidou, gdzie można delektować się wieloma rodzajami doskonałych wędlin, pysznych serów i peklowanego mięsa z całej Grecji. Tu spotykam się z Thanasisem, przewodnikiem-wolontariuszem z ‘This is Athens’ – platformy rezerwacyjnej, na której turyści mogą wybrać oprowadzacza, opierając się na wspólnych zainteresowaniach, takich jak gastronomia, życie nocne, przyroda, historia lub kultura. Lokalni przewodnicy to idealna alternatywa dla każdego, kto chce poznać „prawdziwe” Ateny poza utartymi szlakami. Szybko łapiemy z Thanasisem wspólny język, w czym niewątpliwie pomagają nam smakowite przekąski popijane tsipouro, wysokoprocentowym alkoholem wytwarzanym z moszczu winnego.

Ta Karamanlidika tou Fani delikatesy
fot. Akcja Grecja/ Agnieszka Zawistowska

Cyklady w centrum miasta

Niespełna dwie godziny później docieramy do tętniącego życiem placu Monastiraki. Brukowany plac jest głównym miejscem spotkań mieszkańców i turystów. I stanowi prawdziwy tygiel kulturowy. Znajdują się tutaj bizantyjski kościół Pantanassa i meczet Tzistarakis, nad którymi góruje antyczny Akropol. Od pchlego targu na ulicy Ifaistou do placu Avyssinias wypełnionego antykami – w tej okolicy można dostać znaleźć wszystko z dowolnego miejsca na świecie. Szkoda mi jednak czasu na zakupy, bo czeka mnie spacer po zabytkowej Place.

plac Monastiraki
fot. Akcja Grecja/ Agnieszka Zawistowska

Wspinając się pod górę, podziwiam stare kamienice w pastelowych kolorach, malownicze alejki i ogrody wypełnione kwiatami. Po paru chwilach dochodzimy do północno-wschodniego zbocza Akropolu, gdzie mieści się urokliwa Anafiotika. Przechodząc wąskimi uliczkami, mam wrażenie, że jestem na jednej z cykladzkich wysp, a nie w Atenach! Dowiaduję się, że za panowania króla Ottona, uznani budowniczowie z wyspy Anafi stworzyli nie tylko jego pałac, ale również liczne rezydencje dla ateńskiej elity. Nikomu jednak nie przyszło do głowy, że sami nie mieli gdzie mieszkać. Pierwsze dwa domy powstały pod osłoną nocy w tajemnicy przed władzami. Następnie wielu Anafiotów podążyło za swoimi rodakami, dając początek maleńkiej dzielnicy Anafiotika – od nazwy cykladzkiej wyspy, z której pochodzili.

dzielnica Anafiotika
fot. Getty Images/ Starcevic

Ateny w stylu glamour

Pora na kawę. Schodzimy ulicą-schodami nazwaną Mnisikleous, przy której mieszczą się oblegane przez mieszkańców knajpki i zanurzamy w serce Plaki. Elegancka dzielnica pełna jest modnych butików, sklepów z pamiątkami i restauracji. Ale ja szukam innego miejsca. Gdy przekraczamy próg Melina Merkouri Café, mam wrażenie, że znalazłam się w innym świecie. Zdjęcia gwiazdy filmowej i późniejszej minister kultury w całości ozdabiają ściany kawiarni. Teraz rozumiem, dlaczego nazywano Melinę ostatnią grecką boginią. A skoro o gwiazdach mowa, warto obejrzeć biżuterię stworzoną specjalnie z myślą o nich. W tym celu udaję się do Ilias Lalaounis Jewelry Museum, czyli po prostu Muzeum Biżuterii. Mieści się ono u stóp południowego zbocza Akropolu, niespełna kilometr od kawiarni i jest jednym z trzech muzeów na świecie poświęconych sztuce biżuterii. Prace Lalaounisa znane są na całym świecie – tworzył projekty na potrzeby produkcji filmowych, a także dla europejskiej i amerykańskiej śmietanki towarzyskiej, w tym dla Jackie Kennedy Onassis.

Melina Cafe w Place
fot. Akcja Grecja/ Agnieszka Zawistowska

Wieczorem spotykam się ze znajomymi w jednej z najstarszych i najlepszych tawern w mieście. Klimataria (pl. Theatrou 2) słynie z pysznej domowej kuchni, muzyki na żywo i przytulnego wystroju. Popisowym daniem jest „gastra” – jagnięcina przyrządzana w specjalnym piecu. Ale w menu znajduje się znacznie więcej doskonałych dań, których koniecznie trzeba spróbować. Szefem kuchni i właścicielką tawerny jest Maria Sotou, która nauczyła się przyrządzać bakłażana na sto różnych sposobów. Warto podpytać ją o przepisy!

Klimataria Ateny
fot. Akcja Grecja/ Agnieszka Zawistowska

Hotele SPA w Atenach

Ateny dysponują szeroką bazą noclegową od luksusowych hoteli po pensjonaty, hostele i mieszkania do wynajęcia. Szukający hotelu ze spa mogą się zatrzymać w 5-gwiazdkowym Saint George Lycabettus (Kleomenous 2) leżącym u stóp wzgórza Likavitos. Ten piękny, historyczny hotel oferuje pokoje w nowoczesnej estetyce. Na 6. piętrze mieści się doskonała restauracja La Suite Lounge z wspaniałym widokiem na Akropol. Po dniu zwiedzania warto się odprężyć w basenie na dachu oraz skorzystać z zabiegów w spa. W samym sercu Aten, zaledwie 800 metrów od Akropolu usytuowany jest Hotel Elia Ermou Athens (Ermou 15). Hotel dysponuje restauracją na najwyższym piętrze budynku oraz spa i centrum odnowy biologicznej. Wybrane pokoje posiadają łaźnię turecką i wannę z hydromasażem. Naprzeciwko Placu Syntagma znajduje się luksusowy Hotel Grande Bretagne (Vasileos Georgiou 1). Na dachu mieści się restauracja z ogrodem, bar oraz basen. Elegancko urządzone pokoje oraz wspaniałe spa zachęcają do relaksu. Na miejscu można skorzystać m.in. z masaży, łaźni parowej czy ziołowych kąpieli. Nieopodal leży Electra Palace (Nikodimou 18) oddalony raptem o kilka minut spacerem od większości głównych atrakcji Aten. Na dachu z widokiem na Akropol mieści się basen oraz restauracja. Do dyspozycji gości jest spa, gdzie można skorzystać z zabiegów pielęgnacyjnych na twarz i ciało.

Hotel Grande Bretagne
fot. Hotel Grande Bretagne/ materiały prasowe

WAKACJE A KORONAWIRUS

Co warto wiedzieć przed wyjazdem do Grecji

Polacy, którzy w najbliższym czasie wybierają się do Grecji i są w pełni zaszczepieni przeciw COVID-19 (i minęło co najmniej 14 dni po przyjęciu przez nich drugiej dawki szczepionki), nie muszą przed wyjazdem do tego kraju wykonywać testu PCR na obecność koronawirusa. Po przyjeździe nie zostaną też poddani kwarantannie. Wystarczy mieć przy sobie poświadczenie o szczepieniu na COVID-19 wydawane w Polsce przez Centrum e-Zdrowia. Chodzi o dokument, który można pobrać z Internetowego Konta Pacjenta, logując się (po szczepieniu) na stronę: pacjent.gov.pl. Poświadczenie jest od razu gotowe w wersji dwujęzycznej: po polsku i angielsku, więc przed wyjazdem do Grecji nie trzeba go tłumaczyć.

Warto wiedzieć, że testu PCR przed wjazdem do kraju nie muszą wykonywać osoby, które są ozdrowieńcami – przechorowały COVID-19 w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy. Te osoby powinny mieć przy sobie zaświadczenie o wyzdrowieniu (test na przeciwciała SARS-CoV-2) wydany przez organ publiczny lub certyfikowane laboratorium.

partenon w atenach
fot. tilialucida

Nie zapomnijcie też o specjalnym QR kodzie – bez niego nie przekroczycie granicy. Jak go zdobyć? Najpóźniej 48 godzin przed wyjazdem należy wypełnić Formularz Lokalizacyjny Pasażera (rejestracji można dokonać TU), podając m.in. sposób dotarcia do Grecji oraz adres waszego pobytu na miejscu. Następnie system nada wam wymagany kod QR, który możecie mieć przy sobie w formie wydruku lub zapisanego pliku na urządzeniu mobilnym.


Dojazd. Lot z Warszawy do Aten trwa ok. 2,5 godz. Bezpośrednie połączenia obsługują linie Aegean Airlines, LOT i Ryanair. Koszt zależy od przewoźnika oraz terminu dokonania rezerwacji, ale można znaleźć bilet w obie strony w cenie 600 zł.


Przeczytaj także: Najlepsze na relaks! Wyspy greckie, które znają tylko nieliczni

O autorze

Agnieszka Zawistowska

Dziennikarka i podróżniczka z filozofią slow life. Przez kilka lat związana z „Gazetą Wyborczą”. Fanka kuchni śródziemnomorskiej, kryminałów i długich rozmów przy kawie. Autorka przewodników po Grecji i projektu Akcja Grecja, mającego na celu podpatrywanie życia i zwyczajów Greków.
zobacz więcej

Najnowsze artykuły

Monte Carlo - splendor, szampan i Formuła 1

Monte Carlo to najdroższa i najbardziej ekskluzywna dzielnica księstwa Monako. Na każdym kroku można otrzeć się o luksus.

zobacz więcej
Cesarski zabieg Kobido. Japoński masaż twarzy w SPA to podróż do piękna

Co wyróżnia Japonki? Na pewno ich piękna skóra, która kojarzy się z najwyższej jakości porcelaną. Zawdzięczają to między innymi kobido.

zobacz więcej
Kąpiele leśne i leśne SPA w japońskim stylu

Shinrin-yoku w języku japońskim to „kąpiel leśna” - w znaczeniu symbolicznym i dosłownym.

zobacz więcej
zobacz więcej

Miejsca SPA&MORE wszystkie miejsca