Właściwości antybakteryjne złota znane są m.in. w stomatologii – materiał ten wykorzystuje się do wypełniania ubytków w zębach. A jeśli mowa o bakteriach, to również używa się go w różnorodnych stanach zapalnych wywoływanych i podtrzymywanych przez mikroorganizmy. Także tutaj złoto przynosi ulgę, bo w duecie z właściwościami antybakteryjnymi ma też przeciwzapalne. Nic zatem dziwnego, że coraz częściej wykorzystuje się sterylną odzież, opatrunki z cząsteczkami złota (alternatywa dla szwów) i plastry ze złotem, które doskonale radzą sobie ze stanami zapalnymi na skórze oraz przyspieszają gojenie się ran. Warto też wiedzieć, że preparaty złota pomagają zwalczać trądzik. Wiele osób zna również domowy sposób na leczenie jęczmienia, czyli pocieranie go złotem.
Kosmetyki i złoto koloidalne
Korzystne właściwości złota powszechnie wykorzystywane są w kosmetyce. Podobno złote maseczki na noc stosowała już starożytna królowa piękności – Kleopatra. W preparatach spotkamy tzw. złoto koloidalne, czyli zawiesinę mikrocząsteczek złota w wodzie destylowanej. Najpowszechniejsze są kosmetyki ze złotem do pielęgnacji skóry, która przynoszą znakomite rezultaty:
- nawilżają skórę – szybkie rezultaty można uzyskać w przypadku skóry przesuszonej;
- redukują zmarszczki;
- tworzą ochroną warstwę (film) i zwężają pory tak, by różne zanieczyszczenia nie osadzały się na skórze;
- rozświetlają i rozjaśniają cerę;
- odmładzają skórę – złoto pobudza fibroblasty do produkcji elastyny i kolagenu, które odpowiadają za jędrność skóry;
- likwidują przebarwienia, plamy, obrzęki, opuchnięcia i cienie;
- odżywiają i regenerują skórę – przywracają równowagę, wspomagają dobre procesy fizjologiczne, eliminują zniszczenia skóry spowodowane np. przez promienie słoneczne.

Złoto w medycynie estetycznej
W zabiegach odmładzających często wykorzystuje się preparaty ze złotem – z racji tego, że doskonale „współpracują” z fizjologią człowieka. Ponieważ mają świetny wpływ na skórę, zdobyły ogromną popularność w obszarach SPA, wellness i medycyny estetycznej. Złoto wspomaga produkcję nowych komórek, stąd ma znakomite właściwości odmładzające oraz regenerujące.
Oprócz kosmetyków i preparatów warto też pamiętać o zabiegu anti-aging jakim jest lifting złotymi nićmi. Zabieg ten polega na wprowadzeniu pod skórę nici chirurgicznych z cząsteczkami złota. Tworzą one „stelaż”, który z jednej strony podtrzymuje jędrność skóry, z drugiej zaś motywuje ją do naturalnych procesów regenerujących (chociażby wspomniana lepsza produkcja kolagenu i elastyny). Ponadto ma dobry wpływ na układ odpornościowy, który szybciej usuwa z organizmu martwe komórki. Skóra staje się lepiej ukrwiona, a więc bardziej dotleniona i odżywiona. Doskonały efekt widoczny jest już po około 6 miesiącach. Co ważne, zabiegu nie trzeba często powtarzać. Świetnymi rezultatami można się cieszyć przez wiele lat.

Wykorzystanie złota w medycynie
Złoto w medycynie wykorzystywali już historyczni ojcowie tej dziedziny, jak Paracelsus, Arystoteles i Awicenna. Przez wieki używano go w leczeniu chorób wenerycznych, gruźlicy oraz trudno gojących się ran. Tak jak srebro, miedź czy cynk, złoto ma dobre właściwości antybakteryjne i antygrzybiczne, niszczy też pierwotniaki oraz roztocza. Jeśli chodzi o jego działanie na fizjologię człowieka, to m.in. zmniejsza wysokie stężenie immunoglobulin we krwi oraz hamuje procesy autoagresji (czyli autoimmunologiczne). Dzięki temu ma zastosowanie w leczeniu chorób z tym związanych, takich jak reumatoidalne zapalenie stawów, łuszczyca, toczeń, bielactwo czy nasilone wypryski. Preparaty z wykorzystaniem złota przynoszą ulgę także w stanach zapalnych i przewlekłych chorobach alergicznych. Oprócz tego wspomagają pracę różnych narządów, z którymi czasem miewamy problemy (np. „uśpiona” wątroba).
W medycynie coraz powszechniej wykorzystuje się też nanocząsteczki złota. Mają one świetne właściwości, jeśli chodzi o zwiększanie rozpuszczalności leków, ich stabilność w organizmie, a także rozsyłanie do odpowiednich części ciała. Co więcej, złoto ma moc unieszkodliwiania guzów. W 2008 roku zadebiutował lek tak działający – zawiera on gemcytabinę, czyli przeciwnowotworową substancję czynną, której świetnym nośnikiem są nanocząsteczki złota.
Złoto zamiast konserwantów?
Jadalne złoto można znaleźć w menu najdroższych restauracji na świecie. Właściwie co może być bardziej luksusowego niż… jedzenie złota? To o tyle specyficzne zjawisko, że złoto samo w sobie pozbawione jest smaku i zapachu. Jednak jak wspomniano wyżej, ma znakomite właściwości antybakteryjne oraz antygrzybiczne, dlatego stanowi ciekawą – i przede wszystkim bardzo zdrową – alternatywę dla kontrowersyjnych konserwantów żywności. Zresztą spotkamy już suplementy diety ze złotem koloidalnym, które uznawane są za superpokarmy (superfoods).