Z uwagi na charakter pracy kosmetyczek, fryzjerów, masażystów i terapeutów, który wymaga bliskiego kontaktu z klientem, ryzyko ewentualnego zarażenia się chorobotwórczym koronawirusem SARS-CoV-2 jest bardzo duże. Dlatego też część gabinetów odnowy biologicznej, daySPA, salonów kosmetycznych i fryzjerskich zdecydowała się na zawieszenie swoich działalności do odwołania. Niektóre ośrodki cały czas zastanawiają się nad podjęciem takiej decyzji, oceniając ryzyko i rozważając czy brak przychodów związany z zaprzestaniem wykonywania usług pozwoli im pokrywać koszty konieczne do ponoszenia mimo niewykonywania działalności.

Minimalizacja kosztów najmu
Jednym ze znaczących kosztów dla wielu ośrodków jest czynsz najmu lokalu, w którym prowadzona jest działalność. Nie ulega wątpliwości, że zawieszenie wykonywania działalności w lokalu co do zasady nie zwalnia z obowiązku zapłaty czynszu. Czy w takiej sytuacji jest jednak szansa na jego zmniejszenie lub zawieszenie?
Przepisy prawa nie dają możliwości jednostronnego zmniejszenia czynszu lub zaprzestania płacenia czynszu w razie niewykonywania działalności w wynajętym lokalu. Oczywiście szczególne rozwiązania mogą być ujęte w konkretnych umowach ale doświadczenie pozwala przyjąć, iż jeżeli w ogóle, to są to pojedyncze przypadki.
Wskazać także należy, iż nawet jeżeli uznamy, iż aktualna sytuacja związana z koronawirusem stanowi siłę wyższą, to samo jej wystąpienie nie zwalnia nas od płacenia czynszu. Nie stanowi także okoliczności, która sama przez się spowoduje renegocjację umowy. Siła wyższa może natomiast mieć znaczenie w razie opóźnienia w zapłacie czynszu. Wówczas za opóźnienie najemca nie powinien ponosić odpowiedzialności. Nie ulega jednak wątpliwości, iż przypadki niewykonania lub nienależytego wykonania umowy związane z występowaniem siły wyższej mogą i będą rodzić spory.

Co zatem może zrobić najemca?
W pierwszej kolejności najemca powinien wystosować pismo do wynajmującego, w którym poinformuje o zawieszeniu działalności w lokalu, wskazując przyczyny zawieszenia. Chociaż wiadomości o rozprzestrzeniającej się pandemii COVID-19 i podejmowanych przez rząd środkach mających na celu zminimalizowanie zachorowań są powszechnie znane, w uzasadnieniu naszego wniosku należy wskazać zarówno na te przyczyny jak i na wpływ zaistniałej sytuacji na możliwość wykonywania przez nasz umowy. W piśmie należy zawnioskować do wynajmującego o obniżenie/zawieszenie czynszu na czas wstrzymania przez nas prowadzenia działalności w lokalu przez okres trwania przyczyn powodujących wstrzymanie. Można także zawnioskować o przedłużenie umowy o okres zawieszenia świadczenia przez nas usług w lokalu lub zaproponować inne rozwiązania.
Dodatkowo należy wykazać, że w zaistniałych nieprzewidzianych przy zawieraniu umowy warunkach, zapłata przez nas czynszu najmu (w ustalony w umowie sposób i wysokości) byłaby połączona z nadmiernymi trudnościami albo groziłaby poniesieniem rażącej straty. Oczywiście uwzględnienie naszego wniosku przez wynajmującego zależy od jego dobrej woli. Należy jednak pamiętać, iż jeżeli dojście do porozumienia nie będzie możliwe, istnieje możliwość wystąpienia do sądu m.in. o zmianę wysokości czynszu najmu, a nawet rozwiązania umowy na podstawie 357[1] kodeksu cywilnego.
Przeczytaj także: Jak radzić sobie z paniką?