Światowa Organizacja Zdrowia WHO po raz pierwszy uznała wypalenie zawodowe za chorobę. Dolegliwości związane z silnym wyczerpaniem i przepracowaniem zostały zawarte w ICD – Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych (ang. International Statistical Classification of Diseases and Related Health Problems). Ten ogólnoświatowy system diagnozy nozologicznej zyskał w ostatnich dniach nową pozycję. Stało się tak zgodnie z decyzją ekspertów debatujących podczas Światowego Zgromadzania Zdrowia (World Health Assembly – WHA) w Genewie, która dziś zakończyła swoje obrady. Daje to nadzieję na poprawę sytuacji pracowników zmagających się z nadmiernym stresem i permanentnym zmęczeniem.
Czym jest wypalenie zawodowe zdaniem specjalistów?
W trakcie 72. sesji Światowego Zgromadzenie Zdrowia (obradującej w dniach 20-28 maja 2019) został zaktualizowany katalog chorób, ale i wyraźnie opisano także zjawisko, jakim jest wypalenie zawodowe. Burnout syndrom rozumiany jest jako wynik chronicznego stresu w pracy, który nie został w odpowiedni sposób rozładowany, przepracowany, rozwiązany. Wypalenie zawodowe objawia się wyczerpaniem, osłabieniem, brakiem energii, wzrostem dystansu do wykonywanej pracy, uczuciem niechęci do niej i zmniejszeniem naszej skuteczności jako pracownika. Warto pamiętać, że choroba ta określana jest jedynie w kontekście zawodowym.
Klasyfikacja ICD opracowana przez WHO obowiązuje w Polsce od roku 1996.
Czy nadal uważasz, że nie potrzebujesz urlopu?
O autorze
