Czym jest Szlak Piastowski?
To ponad 600 km trasy historycznej, łączącej najważniejsze miejsca związane z początkami państwa polskiego. To miejsce pierwszych grodów, pierwszych książąt, zaczątków naszej państwowości. Trasa biegnie w dwóch kierunkach: północ-południe (Łękno-Kalisz) oraz wschód-zachód (Lubin-Włocławek). Punktem łączącym jest Gniezno. Nie trzeba jednak odwiedzać wszystkich punktów – wystarczy odwiedzić ich kilka, żeby poznać piastowską historię. Trasa jest możliwa do pokonania samochodem, rowerem, a częściowo nawet i kajakiem. To nowoczesne miejsca przystosowane pod turystów w każdym wieku – młodych, seniorów i rodzin z dziećmi.
Pierwszy punkt w piątek: Gniezno
Jako że Gniezno jest miejscem, w którym przecinają się obie trasy, to od niego najlepiej zacząć swoją podróż. Położone 50 km od Poznania miasto było pierwszą stolicą Polski – to tutaj Bolesław Chrobry sprowadził relikwie św. Wojciecha, o losach których można wyczytać na drzwiach gnieźnieńskich, znajdujących się w katedrze. To jeden z najcenniejszych zabytków sztuki romańskiej w Polsce. To swojego rodzaju romański komiks, który przedstawiając najważniejsze sceny z życia świętego, miał dotrzeć do wszystkich warstw społecznych. W czasie wojny katedra (będąca miejscem koronacji pięciu polskich królów) stanowiła magazyn, stajnie a nawet salę koncertową. A jeśli przyjrzymy się banknotowi dwudziestozłotowemu to zauważymy, że znajdujące się na nim ornamenty to drzewa wyrzeźbione na romańskich drzwiach.

W katedrze jest również biblioteka, w której znajduje się jedna z najstarszych polskich ksiąg – bulla gnieźnieńska. W Gnieźnie można zobaczyć również odnowiony Trakt Królewski, na którego trasie znajdują się pomniki królów Polski oraz 15 królików. Maskotki, podobnie jak wrocławskie krasnale, opowiadają historię miasta – wystarczy ściągnąć aplikację „Królika GOń”, która pomoże zlokalizować wszystkie punkty.
Gniezno ze względu na swój centralny punkt na trasie jest również dobrym miejscem na nocleg. Świetnymi opiniami cieszy się Hotel Nest, w którym już od 159 zł możemy spędzić noc (w cenę wliczone jest śniadanie). Inne warte uwagi miejsca to hotel Ibis Styles (171 zł za osobę + śniadanie) oraz butikowy Hotelik City (100 zł + śniadanie). Szukający dobrych restauracji powinni zwrócić uwagę na White Taste Restaurant bazującej wyłącznie na świeżych, naturalnych produktach tworząc niezapomniane dania.
Sobota: Giecz – Pobiedziska – Lednica
Kierując się na południe od Gniezna, dotrzemy do miejscowości Giecz. To właśnie tutaj można (prawdopodobnie pierwszy raz w życiu) zemleć ziarno w żarnie, tkać krajki, strzelać z łuku, piec podpłomyki czy używać katapulty. W Gieczu znajduje się rezerwat archeologiczny – interaktywna osada średniowieczna, która przed wiekami mogła być siedzibą rodową pierwszych Piastów. W listopadzie, a więc bardzo niedługo, organizowane są tu Dziady – wieczorna inscenizacja, podczas której można doświadczyć przedchrześcijańskich rytuałów związanych z kultem i chowaniem zmarłych.

Kolejny punkt to Pobiedziska. W tej miejscowości znajduje się skansen miniatur Szlaku Piastowskiego, w którym obejrzeć można 30 miniatur budowli Szlaku i Wielkopolski w skali 1:20. Wrażenie robi dokładność, z jaką wykonane zostały pomniejszone zabytki. Obok znajduje się Gród Pobiedziska – tutaj z kolei zobaczymy rekonstrukcje machin oblężniczych.
Następnie, w połowie drogi między Gnieznem a Pobiedziskami znajduje się Lednica. To położona na jeziorze wyspa Ostrów Lednicki. W tej malowniczej okolicy miał odbyć się chrzest Mieszka I – z tego też powodu bywa nazywana chrzcielnicą Polski. Znajdują się tu ślady budowli z czasów panowania pierwszych władców, relikty kaplicy oraz pozostałości mostów, domostw i wału grodowego.
W Lednicy warto zajrzeć do restauracji „Lednickie Wrota” oddającej hołd tradycyjnemu dorobkowi polskiej kuchni. Skosztować tu można takich dań wielkopolskich jak czerniny z lanymi kluseczkami, pyry z gzikiem czy smalcu z ogórkiem. To dobry moment, żeby zatrzymać się na noc po dniu pełnym wrażeń. Najlepiej znów w Gnieźnie, gdzie wybór hoteli jest największy.
Niedziela: Biskupin – Wenecja – Wągrowiec – Poznań
W niedzielę warto zostawić sobie czas na Biskupin. To drugi najstarszy na świecie skansen, pełen atrakcji, które mogą zająć dobrą połowę dnia. Biskupiński skansen pokazuje, jak mogła wyglądać wczesnopiastowska wieś. Cyklicznie organizowane są tu liczne atrakcje, więc warto zajrzeć zarówno na stronę jak i social media skansenu.

Stamtąd można wybrać się kolejką wąskotorową do położonej niedaleko Wenecji. Znajdziemy tam ruiny XIV-wiecznego zamku i posłuchamy opowieści o Diable Weneckim. Miłośników kolei zachęcamy do zwiedzania Muzeum Kolei Wąskotorowej.
Na obiad można się wybrać do „Dobrej Truskawki” w Wągrowcu. To miejsce, które stawia na świeżość i sezonowość, dlatego może zdarzyć się, że któregoś dania z karty nie będzie, za to dopisane będzie nowe, które akurat wpadło do głowy szefowi kuchni. Jeśli starczy czasu i sił, przygodę można zakończyć w Poznaniu – mieście, którego nie trzeba przedstawiać.
Jak widać Szlak Piastowski oferuje całą gamę różnego rodzaju atrakcji dla wszystkich. To idealny pomysł na weekend dla fanów odkrywania, zwiedzania i aktywnego spędzania czasu. Po wycieczce na Szlaku Piastowskim wrócimy szczęśliwi, najedzeni, zmęczeni ale z głową pełną wspomnień i nowych informacji.