
Podstawa to dobra walizka – wygodna, lekka i jednocześnie pakowna. Nic tak nie psuje urlopu, jak nieporęczny bagaż, który zawadza i trzeba go ze sobą nosić. Najlepiej wybrać taką na kółkach, która zmieści się do luku bagażu podręcznego w samolocie.
Trzy złote zasady pakowania
Przede wszystkim nie zostawiaj pakowania na ostatnią chwilę. Im wcześniej się spakujesz, tym lepiej. Unikniesz wtedy stresu, pośpiechu i na pewno nie zapomnisz o niezbędnych rzeczach.
W wolnej chwili przygotuj listę do pakowania – wypisz wszystkie rzeczy, które musisz zabrać, m.in. dokumenty, pieniądze, ubrania, kosmetyki. Gdy przyjdzie pora pakowania, po prostu bierzesz listę i odznaczasz to, co już spakowałaś.
Ubrania zwijaj w rulonik – zaoszczędzisz sporo miejsca w walizce, co pozwoli na zabranie dodatkowych rzeczy „na wszelki wypadek”.
Aby maksymalnie wykorzystać przestrzeń w walizce spakuj najpierw rzeczy największe i najcięższe, np. jeansy lub kurtka. Układaj zrolowane rzeczy warstwami, lżejsze połóż na samej górze i wypełnij luki mniejszymi, np. skarpetkami.

Przygotuj sobie kilka sztuk ubrań tak, aby móc je zestawić w tzw. „outfity” (zestawy). Kieruj się zasadami szafy kapsułowej: każdy element pasuje do pozostałych. Warto więc zdecydować się na jedną tonacje kolorystyczną. Bezpieczne będzie zestawienie bieli, beżu i błękitu lub bieli, czerni i koloru kontrastującego: granatu, czerwieni, żółtego. Przygotuj kilka zestawów na każdą pogodę: długie spodnie, sukienka, bluzka na ramiączka, sweter, przewiewna bluzka na długi rękawek. Do walizki spakuj także 3 pary butów, torebkę, kurtkę przeciwdeszczową, piżamę oraz biżuterię i okulary przeciwsłoneczne.
Zasada minimalizmu obowiązuje także w kosmetyczce. Ulubione żele pod prysznic czy szampon przelej do mniejszych pojemniczków lub kup wersje turystyczne. Zrezygnuj z dużej kosmetyczki na rzecz zapinanych torebek plastikowych, są o wiele wygodniejsze. Postaraj się kupić także kosmetyki 2w1, np. szampon i odżywa, tonik+płyn micelarny. Niektóre można zabrać w saszetkach lub jednorazowych opakowaniach. W ostateczności możesz zabrać także próbki kosmetyków, które dostałaś w sklepie. W tej formie świetnie się sprawdzają kremy do twarzy.
Przeczytaj także: 10 sposobów na trwałą opaleniznę