Może to być wanna z hydromasażem, czyli jacuzzi, większy basen albo sauna w dowolnym wariancie. Sprawdź, jakie masz możliwości, oraz poznaj korzyści zdrowotne, które z tym się wiążą!
Wanna z hydromasażem, czyli jacuzzi w ogrodzie
Najprostszym sposobem na SPA w ogrodzie jest wanna z hydromasażem. Do wyboru mamy model dmuchany, który w razie potrzeby może zmieniać miejsce, albo też montowany na stałe. Dużo szersze możliwości zapewnia to drugie rozwiązanie. Producenci wanien z hydromasażem – często większych, nazywanych basenami ogrodowymi – dbają o to, by maksymalnie ograniczyć straty ciepła. Zapewnia to dobra izolacja oraz odpowiednie przykrycie. Jacuzzi ogrodowe mają zamknięty obieg wody z filtracją oraz pompą obiegową. Wyposażone są w pompy hydromasażu i system dysz, a temperaturę wody ustawiamy indywidualnie.
W przeciwieństwie do wanien dmuchanych te montowane na stałe są lepiej wyprofilowane, zapewniają np. wygodę w pozycji leżącej. Choć sprawnie działa w nich system filtracji, warto dodatkowo stosować środki dezynfekujące jak w tradycyjnych basenach (oparte na tlenie, bromie, chromie, a także ozonie – pod warunkiem że ten ostatni nie uwalnia się do powietrza!).

Hydromasaż na zdrowie
Zdrowotne korzyści wody i hydromasażu znane są od starożytności. Swoim pacjentom zalecał je chociażby ojciec medycyny, czyli Hipokrates. Z łaźni słynęło również Cesarstwo Rzymskie. Dużą rolę w popularyzacji zabiegów wodnych w czasach współczesnych odegrał niemiecki ksiądz Sebastian Kneipp, działający w XIX wieku. Na początku XX wieku powstawały zaś pierwsze systemy z dyszami do hydromasażu.
Dziś z kolei hydromasaż stanowi ważny element w szeroko rozumianym SPA i wellness. Jak podaje serwis medyczny SteadyHealth.com, pozwalają one poprawić ogólną kondycję organizmu, a także wspomagają leczenie osteoporozy. Ponadto łagodzą stres, bóle mięśni oraz poprawiają krążenie (korzyści dla serca i płuc). Warto tylko pamiętać, że hydromasaż podnosi temperaturę ciała i ciśnienie krwi, dlatego osoby z nadciśnieniem nie powinny nadużywać tego zabiegu.
Na co zwrócić uwagę, wybierając wannę lub basen do ogrodu?
Rodzaje masażu. Możemy wyróżnić trzy: wodno-powietrzny (masowanie ciała wodą zmieszaną z bąbelkami powietrza), powietrzny – inaczej masaż perełkowy (masowanie bąbelkami powietrza; stanowi uzupełnienie masażu wodnego, ale może też być stosowany oddzielnie), oraz ultradźwiękowy (również uzupełnienie masażu wodnego).
Wydajne ogrzewanie. Ważne, by grzałka pracowała jak najkrócej – wtedy zużyjemy mniej energii. Zwróćmy uwagę na pełnopiankowe wypełnienie wanny bądź basenu, a także przykrycie izolujące. Co prawda tego typu urządzenie sprawnie działają nawet na kilkudziesięciostopniowym mrozie, jednak pomyślmy również o dodatkowej osłonie przed wiatrem i oczywiście odpowiednim umiejscowieniu w ogrodzie.
Wygodne siedziska i liczba miejsc. Rozwiązanie dla jednej lub dwóch osób? Lepsza będzie wanna z hydromasażem, choć w niej po każdej kąpieli należy zmieniać wodę. Większy basen ogrodowy sprawdzi się na kilka osób – a taki relaks w większej grupie jest tylko przyjemniejszy! Dobrze jest przetestować przed zakupem wygodę siedzisk, które powinny być dopasowane do kształtu ciała.

Nie tylko kąpiel – sauna w ogrodzie
Hydromasaż to za mało? SPA w ogrodzie możemy jeszcze poszerzyć, decydując się na saunę. Łatwiej ją zaplanować na świeżym powietrzu niż wewnątrz domu. Sauny ogrodowe dostępne są w różnych wariantach. Najprostsza w budowie jest bania, czyli rosyjska odmiana sauny. Jej najważniejszym element to duża drewniana balia przypominająca beczkę, w której wodę ogrzewa się piecem. Można ją zamknąć w altance, co ułatwi korzystanie np. podczas siarczystych mrozów.
Z kolei tradycyjna sauna fińska to małe pomieszczenie w całości wyłożone drewnem (podłogi, sufit, ściany). Do jej ogrzewania wykorzystuje się piec elektryczny lub opalany drewnem. Ważne, by wykorzystać drewno dobrze radzące sobie z wilgocią. Polecane są takie gatunki, jak np. osika, cedr, świerk skandynawski czy jodła kanadyjska. W saunie ogrodowej warto zaplanować przedsionek i właściwe pomieszczenie parowe.
Jeśli nie mamy ogrodu, warto skorzystać z zewnętrznych jacuzzi oraz saun sytuowanych na powietrzu przy nowoczesnych centrach SPA.
Przeczytaj także: Hydroterapia czy balneoterapia? Poznaj prozdrowotne zabiegi wodne