Relaks w SPA z dziećmi? To całkiem realne!

Autor: Joanna Strubel-Kraus
7 października 2019
fot. archiwum autora

Tutaj urlop w SPA z dziećmi przyniesie upragniony relaks i ukojenie, czyli niemożliwe staje się możliwe.

Planując tegoroczne wakacje szukałam wyjątkowego ośrodka SPA, położonego blisko natury, z daleka od miejskiego zgiełku, miejsca, które pozwoli mi się wyciszyć. Byłam bardzo zmęczona, potrzebowałam chwili wytchnienia i totalnego spokoju. Te wakacje spędzałam sama z dziećmi, więc zależało mi na tym, aby moje pociechy miały zapewnione ciekawe atrakcje i dobrą opiekę, w czasie, gdy będę korzystała z hotelowego SPA. Wydawało mi się, że oczekuję niemożliwego. Wakacje z dziećmi i błogi odpoczynek to zestawienie, którego wówczas w moim mniemaniu nie dało się pogodzić. Postanowiłam jednak spróbować. Mniej więcej w tym samym czasie nowym partnerem portalu SPA&MORE został Hanza Pałac Wellness & SPA, obiekt położony w Borach Tucholskich, we wsi Rulewo, niedaleko Torunia. Po obejrzeniu zdjęć ośrodka i zapoznaniu się z jego ofertą nie miałam wątpliwości, że chcę tam pojechać.

hanza_relaks_w_spa_z_dziecmi
fot. Hanza Pałac Wellness & SPA

Nowoczesność w klasycznym wydaniu

Do hotelu przybyliśmy z Półwyspu Helskiego, gdzie spędziliśmy aktywny tydzień ucząc się podstaw windsurfingu. Podróż zajęła nam niecałe dwie godziny z obowiązkowymi przystankami na potrzeby dzieci. Po zjeździe z autostrady mijaliśmy zachwycające rozległe pola pszenicy, otoczone gęstymi lasami, co już wprawiło nas w dobry nastrój. Po przybyciu na miejsce naszym oczom ukazał się piękny zabytkowy pałac klasycystyczny, zbudowany w 1860 roku, który, jak się później okazało, wyposażono w nowoczesne rozwiązania, wszelkie niezbędne wygody, a nawet więcej.
W recepcji zostaliśmy przyjęci bardzo ciepło. Na ladzie stały dostępne dla wszystkich gości okazałe jabłka z okolicznych sadów, co nie uszło uwadze moich dzieci. Potem już każde nasze przejście przez recepcję wiązało się z poczęstunkiem i konsumpcją tych owoców.

 

Obsługa hotelowa pomogła mi z licznymi bagażami. Kto podróżuje z dziećmi wie, o czym mowa. Głowy lub inne elementy misiów, lalek wyglądały z każdej torby, plecaczka i walizki, nie mówiąc już o wielkim pudle Hot Wheels’ów, które obowiązkowo towarzyszy nam w niemal każdej podróży. W części zabytkowej hotelu nie ma windy, więc wniesienie tylu walizek i innych pakunków na 2 piętro, gdzie znajdował się nasz pokój, byłoby dla mnie nie lada wyzwaniem. Na szczęście przemiły pracownik ośrodka poradził sobie z tym bez problemu.

Nasz pokój był przestronny, bardzo dobrze wyposażony i elegancki, idealny na pobyt z dziećmi. Byliśmy zachwyceni.

Urokliwy teren wokół hotelu SPA

Pałac Hanza jest położony w malowniczej scenerii dwustuletniego parku krajobrazowego. Imponujący starodrzew buduje wyjątkowy mikroklimat ośrodka. Do tego teren zdobią trzy stawy, połączone ze sobą kanałami, nad nimi mostki, grota z koralowca oraz wzgórze widokowe. Od razu poczułam niesamowitą atmosferę tego miejsca, ciszę i spokój. Spacery w takiej scenerii stały się naszym codziennym rytuałem.

Do tego po śniadaniu lub obiedzie chodziliśmy odpocząć w hamakach rozlokowanych w pałacowym parku, na których wspólnie czytaliśmy książki, przytulaliśmy się do siebie, po prostu byliśmy ze sobą i cieszyliśmy się tą chwilą. Odnosiłam wrażenie, że dzieci również czuły szczególny klimat tego miejsca, ponieważ z rozkoszą oddawały się błogiemu lenistwu, co u nich zdarza się niezwykle rzadko.

hanza_relaks_z_dziecmi_w_spa
fot. archiwum autora

Atrakcje wplecione w bajkowe pejzaże

Dużym atutem ośrodka, oprócz pięknego terenu, jest największy w Polsce park linowy, ciekawie wkomponowany w starodrzew i jego korony. Z uwagi na rozległość parku krajobrazowego nawet duża liczba korzystających z tej atrakcji turystów nie przeszkadzała nam w odpoczynku. Co więcej, podczas gdy moje pociechy korzystały z paku linowego, ja mogłam na leżaku poczytać książkę lub po prostu nie robić nic (o czym marzyłam udając się na urlop), tylko zachwycać się otaczającą mnie naturą. Nierealne? A jednak.

Dzieci były oczarowane znajdującym się na terenie pałacu mini zoo, w którym żyją niezwykle przyjacielskie kozy, owce i lama. Każdego dnia odwiedzaliśmy to miejsce wielokrotnie, zwłaszcza, że w jego sąsiedztwie urządzono plac zabaw, gdzie moje pociechy uwielbiały spędzać czas, podczas gdy ja mogłam się relaksować na znajdujących się tam ławkach.

 

Dzieci uczestniczyły także w organizowanych w hotelu animacjach. Jeśli nasze pociechy nie obawiają się zostać same, można je oddać pod opiekę organizatorów i udać się np. na drzemkę. Mi niestety to się nie udało, chociaż robienie wycinanek w postaci ślimaków, chmurek czy słoników oraz bransoletek z koralików sprawiło mi niesamowitą frajdę.

W trakcie naszego pobytu udaliśmy się także nad pobliskie jezioro Rybno. Ten niewielki akwen o powierzchni 20 ha położony jest w przepięknej scenerii Borów Tucholskich, które otaczają go niemal z każdej strony. Nad jeziorem znajduje się jedna mała piaszczysta plaża z pomostem, niestety jej usytuowanie w pobliżu asfaltowej drogi nieco psuje klimat tego uroczego miejsca.

Czekolada w SPA

I wisienka na torcie, czyli kompleks Wellness & SPA w Hotelu Hanza Pałac to doskonale zaaranżowana strefa basenowa i jacuzzi z widokiem na park. Tutaj moje dzieci mogły bawić się bez końca. Dla rodziców jest sauna sucha o wysokiej temperaturze grzania, sauna sucha z aromaterapią z regulacją wilgotności powietrza, łaźnia parowa i strefa chłodzenia z prysznicami oraz cebrem z zimną wodą. Na zabiegi SPA możemy udać się do jednego z sześciu gabinetów.

 

Ponadto jest tu przyjemny pokój relaksu, gdzie moja córka uwielbiała zapadać w drzemkę. Szczególnie zaciekawiła mnie oferta SPA dla dzieci. Stwierdziłam, że dla moich skarbów skorzystanie z masażu może być niezapomnianą atrakcją. Nie pomyliłam się, to był strzał w dziesiątkę. W ofercie dostępny był masaż czekoladowy lub owocowy. Bez mrugnięcia okiem wybrali czekoladę. Masaż odbył się w gabinecie dla dwojga!

Oczywiście cały czas mogłam im towarzyszyć. Wyjątkowa opieka, bardzo miła i przyjazna dzieciom obsługa, zapewniła im poczucie bezpieczeństwa w trakcie rytuału. Zabieg trwał 20 minut, czyli tyle, ile maluchy są w stanie wytrzymać. Był dopasowany do ich wieku i sprawił im nie lada radość. Niewątpliwie oblizywanie z czekolady rączek i podjadanie jej w trakcie masażu było dodatkowym atutem i świetną zabawą. Nawet ja nie byłam w stanie oprzeć się słodkościom. To była kolejna okazja do niebanalnego spędzenia czasu razem z dziećmi. Warto dodać, że rodzice mogą poddać się masażowi równolegle z maluchem. Idealny plan na SPA z dziećmi

hanza_relaks_z_dziecmi_w_spa
fot. archiwum autora
hanza_relaks_w_spa_z_dziecmi
fot. archiwum autora

Wakacje na piątkę z plusem!

Oceniając nasz pobyt pod każdym kątem trudno mi znaleźć słabe punkty. Hanza Pałac Wellness & SPA spełnił moje oczekiwania. Jest bardzo czysty, doskonale wyposażony, elegancki. Dania restauracji również na wysokim poziomie. Pyszne potrawy regionalne takie jak nieznane mi wcześniej ruchanki z fjutem kociewskim to uczta dla podniebienia, do tego zawsze świeże produkty i duża różnorodność dań. To idealne miejsce na odpoczynek i relaks zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i par czy osób chcących pobyć w pojedynkę. Nawet przy dużej liczebności gości teren obiektu pozwala na rozproszenie sporego grona, dzięki czemu każdy znajdzie enklawę dla siebie. Co ważne, do hotelu można przyjechać ze swoim pupilem, ponieważ ośrodek jest przyjazny zwierzętom.

W związku z tym, że byliśmy w Pałacu Hanza tylko cztery dni, nie udało nam się skorzystać ze wszystkich atrakcji, jakie oferuje ten ośrodek. W ramach rodzinnej aktywności można na przykład wypożyczyć rowery i udać się na wycieczkę malowniczymi trasami rowerowymi biegnącymi przez pobliskie miejscowości i tereny Borów Tucholskich. Niedaleko hotelu znajduje się także stadnina koni, w której prowadzone są zajęcia jazdy konnej dla dzieci i dorosłych. Mamy więc pretekst do powrotu do tego magicznego miejsca, co też na pewno uczynimy, zwłaszcza, że z Warszawy wiedzie tam bardzo dobra i szybka trasa.


Przeczytaj także: 5 najlepszych ofert SPA – pomysły na jesienny weekend

hanza_relaks_w_spa_z_dziecmi
fot. Hanza Pałac Wellness & SPA
hanza_relaks_z_dziecmi_w_spa
fot. Hanza Pałac Wellness & SPA

O autorze

Joanna Strubel-Kraus

Joanna Strubel-Kraus ukończyła Wydział Prawa i Administracji na Uniwersytecie Marii Curie – Skłodowskiej w Lublinie oraz studia podyplomowe w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie – Akademia Spółek. Odbyła aplikację sądową zakończoną egzaminem sędziowskim. Od 2008 r. jest członkiem Izby Adwokackiej w Warszawie.
zobacz więcej

Najnowsze artykuły

Monte Carlo - splendor, szampan i Formuła 1

Monte Carlo to najdroższa i najbardziej ekskluzywna dzielnica księstwa Monako. Na każdym kroku można otrzeć się o luksus.

zobacz więcej
Cesarski zabieg Kobido. Japoński masaż twarzy w SPA to podróż do piękna

Co wyróżnia Japonki? Na pewno ich piękna skóra, która kojarzy się z najwyższej jakości porcelaną. Zawdzięczają to między innymi kobido.

zobacz więcej
Kąpiele leśne i leśne SPA w japońskim stylu

Shinrin-yoku w języku japońskim to „kąpiel leśna” - w znaczeniu symbolicznym i dosłownym.

zobacz więcej
zobacz więcej

Miejsca SPA&MORE wszystkie miejsca