Domek i wyspa są wystawione na portalu Airbnb. Cena jest wyjątkowo atrakcyjna, bo w przeliczeniu na złotówki – ok. 240 zł od osoby za dzień. Do dyspozycji gości jest cała wyspa oraz domek, który może pomieścić 6 osób. Jeśli chcesz przyjechać większą grupą, to można także rozbić namioty wokół budynku.

Prywatna wyspa na doskonały reset
Sam domek nie jest luksusowy, nie ma tu nawet prądu! W określonych godzinach dla gości dostępny jest generator. Poza tym nie ma tu internetu – to wymarzone miejsce dla osób, które chcą być offline. W ten sposób można naprawdę odpocząć od 24-godzinnego podłączenia do sieci.
Jak nie ma prądu, to nie ma także telewizji, ogrzewania, klimatyzacji, pralki. Jak widać są to dość spartańskie warunki. Prywatna wyspa nie ma wielu wygód, za to oferuje kajaki, miejsce na grilla, dom ze skromnie wyposażoną kuchnią i łazienką, a nawet miejscem do pracy. Niewątpliwym atutem tego miejsca są przepiękne widoki, otaczająca przyroda, owoce na wyciągnięcie ręki i hamaki do oddawania się błogiemu lenistwu.

Kup sobie wyspę na wakacje
Ten kawałek raju na Filipinach jest polecany szczególnie dla osób, które chcą się zresetować i spędzić czas z rodziną, a nie z komórką w ręku. Więc, jeśli marzysz o urlopie z dala od cywilizacji, jest to możliwe.
Więcej informacji o wyspie szczęścia i niezbędnych wskazówek o urlopie marzeń znajdziesz na stronie serwisu Airbnb TUTAJ.