
Połączenie warszawskich ekosystemów
Warszawa to miasto kontrastów, w którym z jednej strony możemy zobaczyć prawie dziki Park Skaryszewski z wieloletnimi drzewami, a po drugiej pasmo nowoczesnych wieżowców z betonu i szkła. Oczywiście w parku bardzo wygodnie jeździ się rowerem, jednak żeby poruszać się pomiędzy jednym a drugim, trzeba przedrzeć się przez wielopasmowe ulice, ruchliwe skrzyżowania czy po prostu trasy nieprzystosowane dla rowerów miejskich. Forum Rozwoju Warszawy mówi, że to może się zmienić: – Idea Zielonych Szlaków Warszawy, nad którą pracowaliśmy przez ostatnie trzy lata – zakłada funkcjonalne połączenie wielu niezależnych i różnorakich terenów zieleni: skwerów, parków, ogrodów, ogródków działkowych, lasów, rezerwatów, fortów, wybranych cmentarzy w spójne szlaki pieszo-rowerowe o ujednoliconej identyfikacji przestrzennej, uzupełnione o nasadzenia drzew, małą architekturę, inwestycje infrastrukturalne, jak przejścia i przejazdy przez ulice, kładki, mikrotunele oraz obiekty użyteczności publicznej. Jak przekonują na swoim profilu aktywiści, jest możliwość połączenia zielonych terenów w taki sposób, aby powstała 400 kilometrowa ścieżka dostępna dla pieszych i rowerów. Co najważniejsze, ścieżka ta będzie bezpiecznym sposobem przemieszczania się oddalonym od ruchu drogowego.

Kiedy będzie dostępna?
Plan jest ambitny, jednak możliwy do zrealizowania – FRW szacuje jego realizację na 10-15 lat stopniowych prac. Jak twierdzą aktywiści, najważniejszym punktem jest stworzenie odpowiedniej ilości „połączeń”, które odseparowałyby ścieżkę od ruchu miejskiego – mowa tutaj o kładkach, mostach oraz przejściach dla pieszych. Pomysłodawcą projektu jest Patryk D. Zaremba, architekt związany z Forum, jednak szansa na zrealizowanie „Zielonego Szlaku” leży we współpracy mieszkańców, zarządów zieleni oraz władz miejskich. Jest możliwość stworzenia części łączników z budżetu partycypacyjnego.
Plan projektu można obejrzeć w Pawilonie Zodiak w ramach wystawy „Plany na Przyszłość”.
Przeczytaj także: Weekend w SPA może zdziałać cuda. Jakie?