Z delfinami można pływać albo w specjalnych delfinariach, albo też w naturalnym środowisku tych ssaków. Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać!
Pływanie z delfinami w delfinarium bądź naturalnym środowisku
Delfinarium to specjalny ośrodek (zwykle przy „akwariach” i oceanariach), gdzie pod okiem instruktorów, dobrze znających te ssaki wodne, można przyjemnie popływać. Przeważnie dodatkową atrakcje stanowią akrobatyczne pokazy z udziałem delfinów. Inna opcja to spędzanie czasu z tymi sympatycznymi zwierzętami w ich naturalnym środowisku, a więc morskim lub oceanicznym. Podobnie jak w przypadku delfinariów wszystko odbywa się z udziałem profesjonalistów, jest więc w pełni bezpieczne.
Gdzie można popływać z delfinami?
W Polsce wciąż nie ma miejsca, gdzie dałoby się poświęcić tej ciekawej aktywności. Na szczęście mamy do dyspozycji wiele ośrodków w Europie i poza nią. Dużą popularnością cieszy się pływanie z delfinami w Turcji. Przykładem są wspaniałe delfinaria w Kuşadasi, Marmaris czy Alanyi. Ostatnie z wymienionych miejsc znajduje się na malowniczej Riwierze Tureckiej, która słynie z długich piaszczystych plaż, w tym jednej z najbardziej znanych – plaży Kleopatry.
Z delfinami można popływać wypoczywając w Grecji (atrakcję oferuje wiele wysp, np. Kos) czy Portugalii. W tym drugim kraju działa choćby znakomite delfinarium Zoomarine w Gui, czyli w południowej prowincji Algarve. Oprócz tego delfiny w ich naturalnym środowisku można podglądać w atlantyckim archipelagu Azory – zwłaszcza w pobliżu wysp São Miguel i Faial. To także świetne miejsce na spotkanie z wielorybami. Ciekawe delfinarium znajdziemy również na Malcie (Marine Park), a w izraelskim Ejlacie czeka niezwykła Rafa Delfinów – okazja do popływania w prawdziwym środowisku życia tych ssaków.
Sporo ośrodków i kurortów z delfinami znajdziemy też oczywiście poza Europą. Polecane kierunki? Między innymi Egipt (Hurghada), Meksyk (np. Cancún), Brazylia oraz Indonezja (wyspa Bali).

Delfinoterapia – zalety i korzyści dla zdrowia
Już samo spędzenie towarzystwa z uroczymi delfinami wydaje się wspaniałą atrakcją. Tymczasem korzyści dla zdrowia jest znacznie więcej. Mowa bowiem o delfinoterapii (DAT – dolphin-assisted therapy), która łączy w sobie wodolecznictwo z animalterapią. A dlaczego delfiny? Mają sympatyczny wygląd (robią wrażenie, jakby się ciągle uśmiechały), są bardzo inteligentne, ponadto zwolennicy delfinoterapii zwracają uwagę na korzystny wpływ na zdrowie ultradźwięków i echolokacji emitowanych przez delfiny. Wskazaniem do delfinoterapii są takie schorzenia jak ADHD, autyzm, mózgowe porażenie dziecięce, zespół Downa, depresja, zaburzenia pamięci, mowy i żywienia, nerwice czy różne zaburzenia hormonalne. Najbliższe centrum delfinoterapii znajduje się na Ukrainie – chodzi o Ośrodek Delfinoterapii Ukraińskiej Akademii Nauk w Kozaczej Buchcie. Z tej metody skorzystamy zresztą jeszcze bliżej, bo w uzdrowisku Truskawiec (obwód lwowski).
Delfinoterapia jest stosunkowo młodą dziedziną, a do tego – ze względu na małe rozpowszechnienie – nie najlepiej zanalizowaną. Niemniej na jej korzyść przemawiają badania. Za twórcę metody uznaje się Davida Nathansona. Już w 1977 roku sprawdził, że w przypadku dzieci z problemami w nauce (upośledzenie umysłowe) po 2 tygodniach delfinoterapii odnotowano większą motywację do nauki i lepszą koncentrację. Pływanie z delfinami przynosi również ulgę przy depresji. Badanie w tym zakresie przeprowadzono na University of Leicester, a wyniki opublikowano w „British Medical Journal” (2005). Wśród 15 uczestników cierpiących na depresję zauważono wyraźną poprawę stanu zdrowia po delfinoterapii – w grupie kontrolnej (15 osób pływało bez interakcji z delfinami), rezultaty były znacznie gorsze.
Przeczytaj także: Obserwacja wielorybów i pływanie z delfinami, czyli aktywny wypoczynek na Azorach