Termin nudyzm, pochodzący od angielskiego „nude”. To najprościej ujmując, czerpanie przyjemności z bycia nago. Ma charakter aseksualny, czym zasadniczo różni się od ekshibicjonizmu. Tymczasem naturyzm, jak już wspomniano, dotyczy świadomej filozofii życiowej, której nagość jest ważnym, ale nie jedynym składnikiem. W języku potocznym stawia się znak równości pomiędzy naturyzmem a nudyzmem. „Plaże nudystów”, o których czasem się mówi, to częściej tak naprawdę „plaże naturystów”. Określenie „naturyzm” po raz pierwszy pojawiło się w 1778 roku – użył go Belg Jean Baptiste Luc Planchon.
Nagość lubimy nie od dziś
Współcześnie istnieje wiele organizacji naturystów, w tym ta najważniejsza – Międzynarodowa Federacja Naturystów. Jej polski odpowiednik, czyli Federacja Naturystów Polskich, działa od grudnia 2008 roku. Nie oznacza to, że naturyzm w rodzimych stronach znamy dopiero od 10 lat. Już przed II wojną światową istniały wydzielone miejsca dla naturystów w Zaleszczykach (dziś Ukraina) oraz w podwarszawskim Otwocku. W okresie PRL-u naturyści mieli swoje strefy nad Bałtykiem. Sporą popularność zyskali w latach 80., w czym pomógł wielki hit Zbigniewa Wodeckiego „Chałupy Welcome To”. W teledysku pojawiła się bowiem polska plaża naturystów z tytułowych Chałup.
Polskie miejsca dla naturystów dziś
W naturyzmie ważną rolę odgrywa – a jakże – natura. Najprzyjemniej praktykować jest w słońcu i przy wysokich temperaturach, stąd popularne stały się plaże dla naturystów. Na stronie Federacji Naturystów Polskich znajdziemy mapę z polecanymi miejscami. Najwięcej jest ich na Wybrzeżu – m.in. Świnoujście-Warszów, Międzyzdroje-Lubiewo, Kołobrzeg-Podczele, Unieście za kanałem, Rowy-Łeba, Dębki, Chałupy i Piaski.
Idealne dla naturystów są również sauny i łaźnie. Na polskiej mapie zaznaczono m.in. Termy Tarnowskie nieopodal Poznania, saunę Sky Tower we Wrocławiu, Termy Krakowskie i Termy Rzymskie w Katowicach. Choć Federacja nie wskazuje żadnych miejsc w stolicy, nie oznacza to, że takowych nie ma. Istnieją plaże dla naturystów w Warszawie, o których warto wspomnieć np. przy Wale Miedzeszyńskim oraz Wale Zawiadowskim.

Naturyści w Europie
Unikalny ośrodek w skali światowej stanowi francuskie miasteczko Cap d’Agde nad Morzem Śródziemnym (region Oksytania). Określane niekiedy „miastem rozpusty”, co roku gości tysiące praktyków naturyzmu. Co ciekawe, można się tam wybrać nago po bagietkę albo… do fryzjera. Naturyści mają przy okazji drobny problem, bo ośrodek przyciąga do siebie zwolenników wolnej miłości oraz swingersów. Tymczasem, jak wiadomo, czysty naturyzm z założenia ma charaktery aseksualny.
A inne miejsca w Europie? Warto pamiętać, że są też liczni naturyści w Chorwacji, bardzo popularnej wśród polskich turystów. Znane plaże dla naturystów można znaleźć m.in. w rejonie Istrii. Co roku do Chorwacji przybywa kilkaset tysięcy zwolenników perfekcyjnej opalenizny.
Ważny ośrodek naturyzmu znajdziemy u naszych zachodnich sąsiadów. To właśnie tam wymyślono skrót FKK (od „Freikörperkultur”, czyli „kultura wolności ciała”), którym oznacza się plaże dla naturystów w Niemczech. Zwolennicy nagiego wypoczynku znajdą dla siebie miejsca także w Holandii, Hiszpanii i oczywiście wspominanej już Francji. Nieco gorzej jest we Włoszech, które długo nie mogą się przekonać do naturyzmu. Dopiero w 2006 roku pojawiły się tam jakiekolwiek regulacje prawne w tym zakresie (a trzeba ich przestrzegać, żeby nie dostać mandatu!).
Najlepsze plaże dla naturystów – gdzie ich szukać?
Zestawienie oparte na rekomendacjach podróżników (czyli najlepszych recenzentów!) przygotował np. znany serwis rezerwacyjny Booking.com. Prym w tym zakresie wiodą trzy kraje: Hiszpania (146 miejsc), Grecja (138) i Australia (54). A oto wybrane miejsca z rankingu:
- Vera, region Almeria, Hiszpania;
- Playa del Inglés, Gran Canaria, Hiszpania;
- Sitges, region Katalonia, Hiszpania;
- Cap d’Agde, region Oksytania, Francja (wspominane wyżej!);
- Mykonos (miasto), Grecja;
- Ibiza (miasto), Hiszpania;
- Rovinj, region Istria, Chorwacja;
- Lagos, region Algarve, Portugalia;
- Binz, region Meklemburgia-Pomorze Przednie, Niemcy;
- Hvar (wyspa), Chorwacja;
- João Pessoa, stan Paraíba, Brazylia;
- Boracay (wyspa), Filipiny;
- Port Dickson, stan Negeri Sembilan, Malezja;
- Byron Bay, stan Nowa Południowa Walia, Australia;
- Port Macquarie, stan Nowa Południowa Walia, Australia.
Z tego widać, że zawsze gdzieś na świecie można znaleźć miejsce na prawdziwą wolność opalania!
Przeczytaj take: Witamina D i cała prawda o niej