Najpopularniejsze zabiegi algowe dotyczą skóry. Sprawdzamy, jakie korzyści dla zdrowia mają te wodorosty i gdzie się udać, by jak najwięcej na tym zyskać.
Algi morskie – co to jest?
Algi to po prostu wodorosty morskie (glony), które mają różne kolory. Barwa, a także właściwości odżywcze i prozdrowotne zależą od głębokości, na jakiej rosną algi. Do wyboru mamy wodorosty przede wszystkim zielone, czerwone albo brunatne. Osiągają one różne długości – od kilku milimetrów aż do kilku metrów. Ponieważ doskonale gromadzą cenne mikroelementy, znalazły pełne zastosowanie m.in. w kosmetyce.
Algi na skórę – dlaczego warto?
Bogactwo wartości odżywczych, które zawierają algi, może przyprawić o zawrót głowy. W dietetyce uznawane są za superfoods, czyli naturalne lekarstwa. Ale to właśnie w kosmetyce z sukcesem podbijają świat. Dlaczego?
Dość silnie i korzystnie oddziałują na skórę. Z powodzeniem pokonują bariery ochronne, wpływając dobrze na metabolizm – i to nie tylko naskórka, lecz także skóry właściwej. Mają świetne właściwości nawilżające, rozjaśniają skórę, dodają jej blasku. Ponadto zmniejszają wydzielanie sebum, przyspieszają gojenie się ran, leczą obrzęki, pomagają walczyć z cellulitem i zastojami limfatycznymi. Doskonale sobie radzą też z wyłapywaniem i wiązaniem toksyn, a wreszcie działają odmładzająco – zapewniają dobrą sprężystość skóry właściwej, czyli odwlekają w czasie zmarszczki.

Najlepsze zabiegi algowe – gdzie się wybrać?
Różnorodne zabiegi z wykorzystaniem alg możemy przeprowadzić w domu. Dobry przykład stanowi tzw. maska algowa. Jednak o wiele lepiej wybrać się do specjalistycznego centrum SPA & Wellness, w którym oferowane są różnorodne zabiegi algowe na skórę. Wiele firm ma w swojej ofercie kosmetyki na bazie wodorostów, które są powszechnie wykorzystywane w centrach odnowy biologicznej. Ponieważ algi zbierane są w morzach i oceanach, najlepiej korzystać z zabiegów blisko wody – tam wodorosty są mniej „przetworzone”.
Mistrzami wykorzystania alg zarówno w diecie, jak i kosmetyce są Japończycy. Warto więc zajrzeć do Kraju Kwitnącej Wiśni i skorzystać z ciekawych, dobroczynnych dla zdrowia zabiegów. Perełki SPA ukryte są też w innych częściach świata. Na przykład w pobliżu Chichén Itzá (zabytkowe miasto Majów w Meksyku) działa ośrodek Yaxspin SPA, w którym wykorzystuje się pradawną wiedzę Majów, w tym zabiegi na skórę z algami.
Przeczytaj także: Algi i wodorosty na talerzu oraz w SPA. Szybko zaspakajają głód, odchudzają i odmładzają