Nietoksyczny heksapeptyd zamiast botoksu

Autor: Mateusz Maciejczyk
17 października 2020
fot. studioroman

Skutecznym ratunkiem dla dojrzałej skóry okazał się ostatnio heksapeptyd, określany także jako pseudobotoks. Pozwala on na nieinwazyjne pozbycie się zmarszczek oraz ochronę przed powstawaniem nowych.

Proces starzenia się skóry obejmuje głównie skórę właściwą. Obserwujemy w niej spadek aktywności i syntezy fibroblastów, produkujących główne białka budulcowe skóry – kolagen i elastynę. Białka te stają się twarde i sztywne, a często także nieregularnie rozmieszczone, co odpowiada za powstawanie zmarszczek mimicznych na twarzy. Wraz z wiekiem zmianom ulega także ściana naczyń krwionośnych. Duża z nich część jest zgrubiała, inne natomiast stają się cieńsze, co prowadzi do zaburzeń w mikrokrążeniu, a w następstwie złego odżywienia komórek skóry. Poznanie mechanizmów starzenia się pozwoliło na opracowanie nowych, skutecznych metod opóźniających ten proces. Jednym z nich jest heksapeptyd, czyli pseudobotoks (pseudobotulina).

Czym jest i jak działa heksapeptyd?

Pseudobotoks jest nietoksyczną substancją białkową o budowie i właściwościach podobnych do toksyny botulinowej (botoksu). Związek ten zaliczany jest do grupy peptydów o działaniu stymulującym, ponieważ pobudza działanie aktywnych komórek skóry – fibroblastów. Podobnie jak botoks heksapeptyd blokuje wydzielanie neurotransmiterów (acetylocholiny), odpowiadających za skurcz mięśni. Dzięki temu zapobiega powstawaniu zmarszczek mimicznych oraz zmniejsza widoczność już istniejących. Poprzez dodatkowe działanie na poziomie molekularnym (wpływ na ekspresję genów), heksapeptyd pobudza produkcję białek – kolagenu i elastyny oraz oddziałuje na pozostałe składniki matrycy skórnej, czyli macierzy pozakomórkowej. Wykazano, że zwiększa on wytwarzanie laminy i integryn, przez co skóra staje się bardziej jędrna i elastyczna. Ponadto hekspapeptyd zwiększa przepływ krwi przez naczynia krwionośne, co odpowiada za lepsze natlenienie i odżywienie komórek. Wykazuje także działanie nawilżające i ochronne – zmniejsza utratę wody przez naskórek.

dojrzała atrakcyjna kobieta poddająca się zabiegowi ostrzykiwania twarzy
fot. JackF

Kiedy i jak stosować heksapeptyd?

Pseudobotulina polecana jest do zapobiegania i niwelowania zmarszczek mimicznych. Heksapeptyd stosuje się miejscowo w okolicach czoła, oczu, pomiędzy brwiami, a także w miejscu bruzd nosowo-wargowych. Ponadto jest on bardzo skuteczny w niwelowaniu „zmarszczek palacza”, czyli zmarszczek wokół ust.

Heksapeptyd jest coraz częstszym składnikiem wielu kremów, emulsji, masek czy serum. Na szczególną uwagę zasługują liposomowe kompleksy heksapeptydu, które zwiększają jego przenikanie do skóry właściwej. Dodatek antyoksydantów (takich jak witamina C, koenzym Q10, witamina E) również wspomagają działanie anty-aging preparatu.

Ostatnio dużą popularnością cieszą się profesjonalne zabiegi kosmetyczne z użyciem kremu z heksapeptydem. Widoczny efekt przeciwzmarszczkowy można uzyskać po ok. 10-15 zabiegach. Aplikację preparatu z pseudobotoksem warto powtarzać nawet 2 do 3 razy w tygodniu.

dojrzała kobieta podczas zabiegu wypełniania zmarszczek
fot. Getty Images/ microgen

Hekapeptyd a botoks

W odróżnieniu od toksyny botulinowej heksapeptyd nie wymaga wykonywania nakłuć skóry. Związek ten jest więc nieinwazyjną alternatywą dla botoksu, szczególnie u osób z alergią lub z zaburzeniami krzepnięcia krwi. Skuteczność działania heksapeptydu jest jednak znacząco mniejsza od botuliny. Spowodowane jest to innym sposobem aplikacji. Botulina dociera do głębszych warstw skóry, przez co efekt jej działania jest silniejszy i bardziej trwały.

O autorze

Mateusz Maciejczyk

Doktor nauk medycznych, farmaceuta, aptekarz-praktyk. Pracownik naukowo-dydaktyczny Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Laureat Stypendium Ministra Zdrowia za wybitne osiągnięcia. Autor około 40 artykułów naukowych i ponad 100 komunikatów konferencyjnych. Współtwórca zgłoszenia patentowego. W swojej pracy zajmuje się rolą stresu oksydacyjnego w patogenezie chorób metabolicznych i neurodegeneracyjnych.
fot. Larys Lubowicki
zobacz więcej

Najnowsze artykuły

Monte Carlo - splendor, szampan i Formuła 1

Monte Carlo to najdroższa i najbardziej ekskluzywna dzielnica księstwa Monako. Na każdym kroku można otrzeć się o luksus.

zobacz więcej
Cesarski zabieg Kobido. Japoński masaż twarzy w SPA to podróż do piękna

Co wyróżnia Japonki? Na pewno ich piękna skóra, która kojarzy się z najwyższej jakości porcelaną. Zawdzięczają to między innymi kobido.

zobacz więcej
Kąpiele leśne i leśne SPA w japońskim stylu

Shinrin-yoku w języku japońskim to „kąpiel leśna” - w znaczeniu symbolicznym i dosłownym.

zobacz więcej
zobacz więcej

Miejsca SPA&MORE wszystkie miejsca