Nieśmiertelność jest już możliwa
Doniesienia naukowe wskazują, że długowieczność a nawet nieśmiertelność organizmów żywych jest praktycznie możliwa do osiągnięcia. Odkrycia i rozwiązania znane jedynie z filmów s-f mogą w niedługim czasie stać się częścią naszej codzienności.
Marzenie o nieśmiertelności, a przynajmniej o znacznym wydłużeniu życia, towarzyszy ludziom od zawsze. Jak bowiem można wytłumaczyć chociażby popularność wampirów w popkulturze? Tyle że w ich przypadku wieczne życie ma znaczną cenę. Tak też w popkulturze życie wieczne wiązane jest przede wszystkim z magią – najczęściej… czarną. Drugi biegun to produkcje science fiction, gdzie magię zastępuje nauka. Dobry przykład stanowi popularny serial Netflixa „Altered Carbon”, który powstał na bazie powieści Richarda Morgana o tym samym tytule. Zgodnie z fabułą receptą na nieśmiertelność jest zamknięcie świadomości w formie cyfrowej i niejako „przepinanie” jej do coraz to nowych ciał, co gwarantuje życie wieczne. Współczesna nauka bardziej stawia na wydłużanie życia, niż wprowadzanie go w sferę cyfrową, choć i tu dzieją się ciekawe rzeczy. A badania dostarczają równie niesamowitych wyników, jeśli chodzi o długowieczność. Na styku medycyny i technologii obecnie wiele się dzieje. Może się okazać, że już niedługo nieśmiertelność przestanie być mrzonką!
Długowieczność, awaryjny narząd i nieśmiertelność
W zasadzie obecnie możemy zastąpić większość chorych narządów i cieszyć się zdrowiem oraz długowiecznością. Mowa nie tylko o przeszczepach, lecz także o „poprawkach” technologicznych. Przykłady? Neuromosty zastępują uszkodzone elementy układu nerwowego i np. przerwany rdzeń kręgowy na odcinku szyjnym wcale nie musi oznaczać życia w bezruchu. Równie intrygująco wypadają bioniczne dłonie, które pozwalają na nowo cieszyć się zmysłem dotyku, jeśli straciliśmy „prawdziwą” dłoń. Co więcej, mózg człowieka nawet w kilka dni potrafi się nauczyć z nimi współpracować. „Awarię” siatkówki również da się przezwyciężyć za pomocą bionicznego oka (Allen Zderad i system Second Sight), a jeśli nie widzimy kolorów, to możemy je… usłyszeć (patrz Neil Harbisson cierpiący na ślepotę barwną, czyli achromatopsję, który słyszy kolory dzięki połączeniu kamery z komputerem).
Superświadomość, czyli kilka umysłów w jednym
To kolejna wizja świata science fiction, czyli tworzenie zbiorowej świadomości. Taką – ale tylko po zakończeniu życia – znajdziemy chociażby na planecie Pandora w filmie „Avatar” Jamesa Camerona. Tymczasem osiągnięcia naukowe dowodzą, że jest to możliwe. Już w 2013 roku m.in. w Theguardian.com pojawił się artykuł na temat połączenia świadomości dwóch szczurów przez interfejs internetowy. Do tego gryzonie były od siebie oddalone o tysiące kilometrów – jeden znajdował się w brazylijskim Natal, a drugi – w amerykańskim Durham (Karolina Północna). Szczury w ten sposób niejako wymieniały się umiejętnościami, współpracując ze sobą nad zadaniami. Stąd zresztą niedaleko do „wysłania” świadomości człowieka w świat cyfrowy, jak to się działo we wspomnianym serialu „Altered Carbon”.
Genetyka i technologia – nieśmiertelność i człowiek stuningowany
A może by tak rzucić wyzwanie matce naturze i nieco się ulepszyć? Dodać sobie nieznanych ludziom umiejętności oraz znacznie wydłużyć życie? Również w tym zakresie wiele dzieje się w obszarze badań. Takie połączenie genetyki z eksperymentalną technologią można było już śledzić w popularnym serialu „Orphan Black”, gdzie głównym motywem było klonowanie, ale im dalej szła fabuła, tym więcej dowiadywaliśmy się o zmianach genetycznych. Tyle że większość traktowała to bardziej jako zabawę, poprawiając zmysł wzroku czy dodając sobie chociażby… ogon. Współczesna nauka wydaje się jednak ambitniej podchodzić do tematu. Możemy np. wzbogacić się o umiejętność echolokacji, z której korzystają nietoperze, czyli biegać po lesie w ciemności i z zasłoniętymi oczami bez obaw, że zderzymy się z drzewem (pomaga w tym niezbyt wygodny hełm). Albo po prostu pokonanie starości? To już się udało, tyle że w eksperymencie z nicieniami. Profesor Cynthia Kenyon, amerykańska badaczka i założycielka Elixir Pharmaceuticals, zmodyfikowała ich genom w taki sposób, że życie wydłużyło się niemal dwukrotnie. Jeśli te eksperymenty pójdą dalej, możemy być świadkami rewolucji, jakiej świat jeszcze nigdy nie widział. Nieśmiertelność jest na wyciągnięcie ręki.