dr n. med. Elżbieta Radzikowska rozwiewa wątpliwości pacjentów w autorskim cyklu: „Medycyna estetyczna sauté”
Nici liftingujące, służą do wykonywania małoinwazyjnych zabiegów liftingujących dających natychmiastowe, spektakularne efekty. Są doskonałym rozwiązaniem dla osób, które boją się operacji lub dla których za wcześnie jest na lifting chirurgiczny. Stosuje się je od momentu pojawienia się pierwszych oznak starzenia i nie ma górnej granicy wieku ich stosowania. W ten sposób w krótkim czasie można przywrócić ładny kontur twarzy, szyi i dekoltu, a także nadać jędrność okolicom ramion, ud, pośladków i brzucha.

Nie ma eliksiru młodości, więc jak uwierzyć w nici liftingujące?
Efekt liftingu uzyskiwany jest (w zależności od rodzaju nici) dzięki haczykom, specjalnemu splotowi nici i właściwościom pobudzania syntezy kolagenu i elastyny. Nici tworzą w skórze swego rodzaju rusztowanie. Umożliwiają podciągnięcie obwisłych tkanek i podwieszenie ich tak, aby zapobiec ponownemu opadaniu. Różnią się surowcem, z którego je wykonano, budową, długością (od tego zależy miejsce ich stosowania) i rodzajem powierzchni. Dobierane są indywidualnie do każdego pacjenta – w zależności od tego, jaki efekt chce się uzyskać i jaki problem rozwiązać.
Jak wszczepianie nici pod skórę może być małoinwazyjne i niebolesne?
Sama procedura implantacji nici jest prosta. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym kremem Emla i jest praktycznie bezbolesny. Pacjent może odczuwać niewielkie ukłucia, podobne do odczuć przy zabiegu akupunktury. Dla osób z wyjątkowo niskim progiem bólu można dodatkowo zastosować znieczulenie stomatologiczne. Nici wprowadza się pod skórę delikatną, bardzo cienką igłą, wokół której owinięta jest pojedyncza nić. Igłę wyjmuje się, natomiast nić pozostaje wewnątrz, gdzie zakotwicza się tworząc rusztowanie niwelujące wiotkość skóry.

Lifting i nici liftingujące muszą wymagać od nas poświęceń, trzeba się do zabiegu przygotować i liczyć się z efektami ubocznymi, czy to prawda?
Tego typu lifting można wykonywać cały rok, ponieważ światło słoneczne nie jest przeciwwskazaniem. Procedura trwa około 30-60 minut w zależności od części ciała i ilości zastosowanych nici. Zaraz po zabiegu skóra jest lekko zaczerwieniona, mogą również pojawić się niewielkie krwiaki lub siniaki, które ustępują w ciągu kilku dni. Nie ma przeciwwskazań, aby po zabiegu wrócić do codziennych czynności. Powstałe od wkłuć zaczerwienienia ustępują po 3-5 godzinach od zabiegu, a możliwe niewielkie siniaczki można przykryć makijażem.
Szybki lifting i błyskawiczne odmłodzenie ciała bez ryzyka to tylko marzenie…
Efekt zabiegu widoczny jest natychmiast. Po około 10-14 dniach rozpoczyna się proces syntezy naturalnych białek organizmu: kolagenu i elastyny. Trwa on przez cały okres utrzymywania się nici w organizmie, dzięki czemu skóra staje się elastyczna, grubsza i jędrniejsza. Nici wpływają również wzmacniająco na obwisłe tkanki. Ze względu na szybkie tempo wchłaniania nici, nie ma ryzyka zagęszczenia i bliznowacenia.
Skoro nici liftingujące wchłaniają się, więc pewnie dają krótkotrwałe efekty?
Efekty estetyczne jednego zabiegu utrzymują się zazwyczaj do 24 miesięcy. Przeciwwskazaniem jest ciąża i okres karmienia piersią, choroba nowotworowa, otwarte rany lub zmiany chorobowe skóry, zaburzenia krzepliwości krwi oraz terapia przeciwzakrzepowa.
A jeśli skóra uzna nici liftingujące za obce ciało i zareaguje negatywnie?
Nici liftingujące są dobrze przebadane i tolerowane przez organizm, należy jednak zwrócić uwagę, aby miały odpowiedni certyfikat potwierdzający ich jakość.
Cena zabiegu nićmi zależy od obszaru, rodzaju i ilości nici i zaczyna się od 2000 zł.
Przeczytaj także: Rekonstrukcja piersi i co się z nią wiąże