Wszyscy starzejemy się w taki sam sposób, ale nie w takim samym tempie. Zależy to przede wszystkim od genów, hormonów i czynników zewnętrznych. Zmarszczki zaczynają pojawiać się około 30 roku życia, przeważnie w kącikach oczu. Około 40 roku widoczne już są na czole, wokół ust, między brwiami. Jednak nie wszystkie są oznaką starzenia. Przy intensywnej mimice twarzy powstają zmarszczki mimiczne wywoływane przez skurcze mięśni. Trudno je zlikwidować, tak jak trudno przestać się uśmiechać, czy marszczyć brwi. Jedyny sposób, aby temu zaradzić, to zastosować metody odmładzające. Dostępne zabiegi przeciwzmarszczkowe oferowane przez salony kosmetyczne to nowoczesne rozwiązania, dające doskonałe efekty. Jedną z takich metod jest zabieg anti-aging, którego nazwa to karboksyterapia.

Na czym polega karboksyterapia?
Zaliczyć ją można do metod trochę bardziej inwazyjnych, niż popularne zabiegi anti-aging. Karboksyterapia to wstrzykiwanie dwutlenku węgla pod skórę. Łączy się on z wodą i zamienia w kwas węglowy, który wywołuje szereg reakcji podskórnych. W ten sposób działa odmładzająco, regenerująco i odświeżająco na cerę. Poprzez poprawę krążenia wzmacnia elastyczność, jędrność oraz koloryt naszej skóry. Początkuje usuwanie zmarszczek, ale doskonale upora się także z niedoskonałościami sylwetki.
CO2 na cellulit
Oprócz tego, że karboksyterapia to metoda anti-aging, służy między innymi do rozpuszczania tkanki tłuszczowej. Innymi słowy jest to lipoliza, zabieg stosowany u osób otyłych. Każda kobieta uważa, że „cierpi” na naddatek tkanki tłuszczowej i mając taki problem chętnie podda się zabiegowi, który jednocześnie odmładza skórę i wyszczupla. Jednak trzeba wiedzieć, iż u różnych osób karboksyterapia wywołuje inne reakcje. Efekty uboczne zabiegu to siniaki, wybroczyny i rumień zapalny. Producenci urządzenia, za pomocą którego odbywa się karboksyterapia, opierają się na badaniach dowodzących, że tego typu reakcje skórne mobilizują ciało do produkcji nowych włókien kolagenowych i nie są szkodliwe dla organizmu.

Kto może poddawać się zabiegowi?
Przede wszystkim karboksyterapia to zabieg tylko dla ludzi zdrowych. Przeciwwskazaniem są np.: wszystkie infekcje skórne, opryszczka, zaburzenia gojenia, przyjmowanie na stałe aspiryny lub innych leków przeciwzapalnych. Jest pewne ryzyko podczas poddawania się tego typu zabiegom, szczególnie wtedy, kiedy wykonuje go kosmetyczka oraz gdy nie zostaniemy zapytanie o stan zdrowia i nie otrzymamy informacji o ewentualnych przeciwwskazaniach. Trzeba wiedzieć, że każda ingerencja w nasz organizm nie należy do zabiegów kosmetycznych. Zatem wszystkie iniekcje podskórne czy do mięśniowe powinny być wykonywane przez lekarza. Do metod kosmetycznych zaliczamy tylko te, które nie wprowadzają do organizmu substancji obcych, a jedynie wspomagają naturalne funkcje skóry. Jeżeli po wywiadzie dotyczącym stanu zdrowia lekarz zadecyduje, że nie ma przeciwwskazań, karboksyterapia może być wykonana.
Jakie efekty daje karboksyterapia?
Kwas węglowy pomoże rozpuścić worki pod oczami i zmniejszyć zasinienia, obkurczając naczyńka krwionośne. Karboksyterapia poprawi napięcie oraz elastyczność zwiotczałej skóry, np. na powiekach i szyi. Przy pomocy tego zabiegu znacznie poprawimy wygląd sylwetki, rozbijając tkankę tłuszczową na brzuchu, pośladkach, udach oraz kolanach. Trzeba pamiętać, że zwalczając cellulit zabieg karboksyterapii nie będzie jednorazowy. Likwidowanie tkanki tłuszczowej wymaga około 6-8 zabiegów, wykonywanych w odstępie tygodnia.
Im młodszy organizm tym lepiej poradzi sobie z regeneracją po zabiegu.
Przeczytaj także: Sześć nowości z kategorii medycznego Spa!