Jesienne SPA: gdzie najlepiej spędzić chwile błogiego spokoju?

Autor: Anna Sierant
25 sierpnia 2020
fot. Canva Pro

Lato powoli się kończy, co wcale nie musi być powodem do narzekań. Nareszcie odpoczniemy od upałów, będzie przytulniej, spokojniej. Jesień to idealny czas na relaks z książką, spacery po parkach, lasach, a także na regenerujący wyjazd do SPA. Gdzie więc najlepiej wybrać się o tej porze roku?

Szuflandia

Lokalizacja: Wisła

A może by tak przejechać się do Wisły, ale nie tej w samym centrum: z głośnymi ulicami i pełnymi mydła i powidła straganami, a trochę dalej – w głąb lasu? I jeszcze zamieszkać… w szufladzie? Ale takiej z panoramicznym oknem i zapierającym dech w piersiach widokiem na okoliczną przyrodę? To jak najbardziej możliwe – w Wiśle, na stoku góry Kiczera polskie małżeństwo wybudowało dwa domy o niespotykanym kształcie szuflady właśnie. Tą otwartą, wychodzącą na zewnątrz z bryły budynku szufladą jest sypialnia, umożliwiająca podziwianie gór bez przerwy przez całą dobę. Szuflandia zadowoli książkowe mole, chcące zamknąć się przed światem z ulubioną powieścią w ręku, a także miłośników górskich wędrówek – jest dobrą bazą do wypadów w Beskid Śląski. Wizyta w Szuflandii może też po prostu oznaczać słodkie nicnierobienie, przerywane wizytami w czynnych cały rok saunach suchej i mokrej.

fot. Facebook/Apartamenty Szuflandia

W Drzewach

Lokalizacja: Nałęczów

A może by tak SPA w drzewach? Da się to zrobić! W Nałęczowie znajdziecie 5 apartamentów, „rosnących” na lub w okolicy czterech rodzajów drzew: sosny, tui, grabu, jodły, a także jeszcze jeden, najnowszy apartament, nazwany po prostu Piąty. W Drzewach oferuje przestronne tarasy i balkony, z których można podziwiać piękno otaczających lasów i wąwozów, a także posłuchać śpiewu ptaków. Do dyspozycji gości jest także wyjątkowa biblioteczka z książkami poświęconymi okolicznym atrakcjom.Chętni mogą wziąć również udział w kilkugodzinnej wycieczce poświęconej odkrywaniu pobliskich gatunków drzew poprzez… wspinaczkę po nich (za pomocą specjalistycznego sprzętu). Ta atrakcja spodoba się głównie rodzicom z dziećmi, dorośli odwiedzający W Drzewach bez pociech być może chętniej skorzystają z wycieczki śladami osobliwości dendrologicznych. Kilkugodzinna trasa wiedzie po okolicach Nałęczowa i pozwala na zobaczenie gatunków, które nie rosną nigdzie indziej w Polsce w takim nagromadzeniu. Warto je zobaczyć szczególnie w czasie złotej polskiej jesieni. Po aktywności dobrze jest wypocząć w SPA (to możliwość dla gości apartamentów Tuja i Piąty) i skorzystać z pobytu w saunie suchej, poddać się klasycznemu masażowi. Dostępna jest również „wdrzewowa” sauna na podczerwień, łagodząca nerwobóle, bóle pleców, stawów, bóle menstruacyjne.

Jesienne SPA: gdzie najlepiej spędzić chwile błogiego spokoju?
fot. Facebook/W DRZEWACH

Hotel Quadrille

Lokalizacja: Gdynia

Domek na drzewie to jedno z marzeń z dzieciństwa wielu z nas. Podobnie – jak w bajce – można się poczuć w Hotelu Quadrille, mieszczącym się w XVIII-wiecznym pałacu. Choć to zupełnie inna bajka i inny typ wypoczynku. Jeśli ktoś nie lubi jesieni i o tej porze roku najchętniej schowałby się przed światem, Quadrille to dobry adres. Hotel zachwyca swoim wnętrzem (i zewnętrzem), w którym można się poczuć jak… Alicja w Krainie Czarów. Motywy z powieści Lewisa Carolla są dosłownie wszędzie – sama nazwa hotelu również nawiązuje do tańczonego przez bohaterów kadryla. Z każdego z pokojów roztacza się widok na park lub bajkowy dziedziniec – nic, tylko patrzeć i snuć w głowie własne opowieści. Lub czytać te napisane przez kogoś innego, siedząc w okolicznym parku bądź nad stawem. Hotel Quadrille pełen jest tajemniczych zakamarków, kryje się w nim też i SPA. Co w nim znajdziemy? Terapie, które jednocześnie pielęgnują i relaksują. W ofercie otulający zabieg Nutrideal czy Comfortzone – rytuał-kąpiel z wykorzystaniem olejków eterycznych i mleka. Na chętnych czeka też autorski masaż, przygotowany specjalnie dla gości hotelu. Choć atmosfera bajeczna, Quadrille nie przyjmuje dzieci.

Jesienne SPA: gdzie najlepiej spędzić chwile błogiego spokoju?
fot. Facebook/Hotel Quadrille Relais & Châteaux

Koza u Woza

Lokalizacja: Szlembark

Znad morza wracamy w góry, a konkretnie – do Szlembarka. Koza u Woza to drewniany dom w górach, z dwoma apartamantami. Zwierzę w nazwie nie znalazło się przez przypadek – właściciele hodują i odnawiają rodzimą rasę kóz karpackich. Nic więc dziwnego, że goście otrzymują na śniadanie kozie specjały z pobliskiej zielonej farmy. Miejscowe atrakcje to nie tylko meczenie za oknem, ale i widok na Tatry przez przestronne okna i z rozległego tarasu. W okolicy panują doskonałe warunki do jesiennych wędrówek. Można stąd wyruszyć do wąwozu Homole, do Gorczańskiego Parku Narodowego, na szlaki Gorców przebiegające przez Szlembark czy do samego Szlembarka, a także na Trzy Korony w Pieninach. Po aktywnościach, dla relaksu, warto skorzystać ze znajdującej się na świeżym powietrzu strefy ekoSPA. Jesienią świetnie zadziała sauna i balia z ciepłą wodą. Koza u Woza to miejsce dostępne dla rodzin z dziećmi.

Jesienne SPA: gdzie najlepiej spędzić chwile błogiego spokoju?
fot. Facebook/KOZA U WOZA

Villa Elise Park Pension

Lokalizacja: Stronie Śląskie

Jesień na Śląsku? Dlaczego nie? Villa Elisa Park Pension to 100-letnia posiadłość, której właścicielami byli kiedyś bogaci członkowie rodziny Loskych, posiadający hutę szkła kryształowego. W dzisiejszej willi wykorzystano wiele elementów z pierwotnej zabudowy – zabytkowe schody, stare piece kaflowe, oryginalny witraż okienny. Sufity w każdym z apartamentów zdobią oryginalne freski.  Miejsce otaczają las i ogród, a pijąc wino na tarasie można podziwiać Śnieżnik, Czarną Górę i Krzyżnik. Na spragnionych aktywności czeka najdłuższa w Polsce sieć singletracków (czyli wąskich ścieżek, w których zmieści się na szerokość tylko jeden rower). W Villa Elise Park Pension znajduje się także strefa SPA z chillout roomem – minimalistycznym wnętrzem z tak dostosowanymi światłami i muzyką, by pomóc się gościom jak najskuteczniej zrelaksować. Korzystając z masaży i sauny fińskiej można tu skosztować specjalnych napojów witalnych, przygotowanych na bazie świeżych warzyw i owoców.


Przeczytaj także: Najpiękniejsze hotele SPA w lesie: te miejsca cię zachwycą!

O autorze

Anna Sierant

Anna Sierant - dziennikarka i redaktorka, przez trzy lata prowadziła działy Uroda i Psychologia w jednym z największych polskich serwisów internetowych. Współpracowała między innymi z "Wysokimi Obcasami", kwartalnikiem "G'RLS Room", serwisami dwutygodnik.com i entertheroom.com, współtworzyła również magazyn internetowy "Pudrowy Róż". Od kilku lat zajmuje się tematyką zdrowotną, zwłaszcza w kontekście zdrowia kobiet, bo to właśnie o kobietach lubi pisać najbardziej. Zależy jej, by czytelniczki znalazły w tworzonych przez nią artykułach solidną dawkę rzetelnej wiedzy, co jest szczególnie ważne w dobie fake newsów. Książka, koc i herbata to jej ulubiony przepis na wieczór. Czasem jednak wstaje z tej kanapy, by poćwiczyć, bo w końcu "w zdrowym ciele zdrowy duch".
zobacz więcej

Najnowsze artykuły

Monte Carlo - splendor, szampan i Formuła 1

Monte Carlo to najdroższa i najbardziej ekskluzywna dzielnica księstwa Monako. Na każdym kroku można otrzeć się o luksus.

zobacz więcej
Cesarski zabieg Kobido. Japoński masaż twarzy w SPA to podróż do piękna

Co wyróżnia Japonki? Na pewno ich piękna skóra, która kojarzy się z najwyższej jakości porcelaną. Zawdzięczają to między innymi kobido.

zobacz więcej
Kąpiele leśne i leśne SPA w japońskim stylu

Shinrin-yoku w języku japońskim to „kąpiel leśna” - w znaczeniu symbolicznym i dosłownym.

zobacz więcej
zobacz więcej

Miejsca SPA&MORE wszystkie miejsca