W Polsce mamy jedną naturalną w Wieliczce, ponadto wiele działa w uzdrowiskach, centrach odnowy biologicznej i SPA. Skąd popularność grot solnych i dlaczego mają świetny wpływ na zdrowie? Odpowiadamy na te pytania!
Czym są groty solne?
Najprościej mówiąc, groty solne wykorzystują dobroczynny wpływ soli na zdrowie człowieka. Powstaje w nich specyficzny mikroklimat z czystym powietrzem, czyli zbliżonym do tego, jakie wdychamy nad morzem. Dlatego możemy łatwo zbliżyć się do morskiej bryzy nawet po pracy czy w ciągu ciężkiego dnia. A czemu akurat sól? Warto najpierw przyjrzeć się oddziaływaniu wody morskiej na człowieka. Otóż wspomaga ona przemianę materii, przynosi ulgę w chorobach górnych dróg oddechowych, oczyszcza skórę, chroni ją przed wolnymi rodnikami, a także dostarcza organizmowi jod – pierwiastek, który m.in. poprawia odporność.
Groty solne od środka
Relaks w grocie solnej nie jest oczywiście tożsamy z kąpielą w morzu, ale wiele właściwości nadmorskiego mikroklimatu udaje się odtworzyć. Groty solne są bowiem wykładane blokami soli, które pochodzą z Morza Bałtyckiego, Martwego (słynącego z bardzo wysokiego zasolenia) czy Czarnego. Zdarza się w nich też rodzima sól kłodawska. Ściany wyłożone solą są delikatnie podgrzewane, dzięki czemu do powietrza trafiają dobroczynne jony ujemne oraz korzystne dla zdrowia pierwiastki. Sople soli zwisają też z sufitu, a posadzka wyłożona jest kryształkami soli. Do tego dochodzą przyjemne oświetlenie (wzbogacone o lampy solne), kojąca muzyka (często też relaksacyjne nagrania np. ze śpiewem ptaków) oraz wygodne miejsca do siedzenia. Istotna jest również gra kolorów. Barwy ciepłe, takie jak żółta, pomarańczowa czy czerwona, działają pobudzająco i energetyzująco. Z kolei chłodne fiolety i błękity pozwalają się wyciszyć oraz zapomnieć o stresie.
Seans w grocie solnej – dobroczynne mikroelementy
W grocie solnej warto spędzić ok. 50 minut przy jednej sesji. W trakcie wdychamy wiele korzystnych dla zdrowia pierwiastków – przede wszystkim jod, który wspomaga prawidłową pracę tarczycy i przyspiesza przemianę materii. Inne mikroelementy to m.in. wapń (lepsza odporność, regulowanie pracy układu krwionośnego), magnez (działanie antystresowe, dobry wpływ na układ sercowo-naczyniowy), brom (kojący dla układu nerwowego), selen (spowalnia starzenie się skóry), potas, sód i chlorki (dobry wpływ na pracę serca, poprawa ukrwienia skóry). Powietrze z jonami ujemnymi, a więc dobrze oczyszczone, poprawia pracę układu odpornościowego, co zresztą wspomaga walkę z wieloma chorobami.
Dla kogo grota solna, a kto powinien jej unikać?
Do jaskiń i grot solnych powinny zaglądać osoby, które cierpią na schorzenia układu oddechowego, takie jak astma, alergie, zapalenie zatok, nieżyty nosa, gardła, krtani i oskrzeli, a także choroby płuc. Groty solne przynoszą również ulgę przy problemach z układem pokarmowym (stany zapalne, wrzody), niedoczynności tarczycy (jod!), stanach nerwicowych, przewlekłym zmęczeniu oraz schorzeniach skóry czy układu sercowo-naczyniowego.
A kto nie powinien wybierać się do grot solnych? Przede wszystkim osoby, które chorują na nadczynność tarczycy, marskość płuc czy ostre stany gruźlicy. Przeciwwskazaniem jest też uczulenie na jod.
Wieliczka, czyli naturalna jaskinia solna
Kopalnia soli w Wieliczce to wspaniały polski zabytek w skali światowej. Już w 1978 roku trafiła na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Powietrze w kopalni jest pozbawione bakterii, wirusów i alergenów, a ponieważ jest naturalnie nasycone solą, ma mnóstwo korzyści dla zdrowia. W ostatnich latach Wieliczka coraz bardziej rozwija swoją działalność uzdrowiskową. W 2011 roku wielickie sanatorium – jako pierwsze w Polsce – otrzymało status podziemnego uzdrowiska. Oprócz naturalnych komór solnych uruchomiono m.in. gabinety specjalistyczne na powierzchni.
Gdzie szukać polskich grot solnych?
Jaskinie i groty solne znajdziemy zarówno w miejscowościach uzdrowiskowych, jak i w wielu centrach SPA w większych miastach. Oto 10 przykładowych miejsc, które warto odwiedzić:
- Ustroń – grota solna w tym uzdrowisku to relaks przy śpiewie ptaków oraz szumie wody w tle. Wypoczywać można na wygodnych fotelach. W Ustroniu znajdziemy też m.in. jaskinię solno-jodową „Galos”.
- Ciechocinek – w znanym uzdrowisku znajdziemy grotę solankową. Nie jest to typowa jaskinia solna – komora umiejscowiona jest na zbiorniku solankowym wśród bali wypełnionych tarniną. Grotę zasila się naturalną solanką ciechocińską oraz produktami jej przetwarzania. W ten sposób udaje się niemal idealnie odtworzyć nadmorskie warunki.
- Spała – dużą popularnością cieszy się komnata solna w miejscowym Sportowym Centrum Rehabilitacji Leczniczej.
- Poznań – grota solna na Starym Rynku znajduje się w podziemiach zabytkowej kamienicy. Zbudowana jest z soli himalajskiej pochodzącej z Pakistanu, a także z soli z Morza Martwego i Kłodawy.
- Ruda Śląska – w Jaskini Solnej wykorzystano kilkanaście ton surowca z różnych stron świata, w tym białej soli z Syberii. Podłoga wyłożona kryształkami zapewnia przy okazji przyjemny masaż dla stóp (spacerujemy po niej w zamiennych skarpetkach).
- Szklarska Poręba – znakomity ośrodek turystyczny to także dwa interesujące miejsca z solą, czyli Mikroklimatyczna Grota Solno-Jodowa oraz Grota Solna „Żupa”.
- Kraków – Krakowska Jaskinia Solna ma ściany wyłożone solą himalajską. W innych miejscach wykorzystano też sól z Wieliczki, Morza Martwego, a także Kłodawy.
- Toruń – Grota Solna ALATI powstała z 20 ton soli pochodzącej z Morza Martwego, Czarnego, z Pakistanu i Kłodawy. Poza przyjemnym relaksem w samej grocie można skorzystać z kuracji solankowej.
- Borne-Sulinowo – w hotelu „Cztery pory roku” znajduje się grota solna „Bornianka”, którą wyłożono bryłami pochodzącymi z Morza Martwego. Atutem miejsca jest też kameralna atmosfera.
- Warszawa – grot solnych nie brakuje również w stolicy. Na przykład Jaskinia Zdrowia w ośrodku Speleon została ciekawie udekorowana antycznymi kolumnami. Z kolei w jaskini solnej Almonis zgromadzono kilkanaście ton soli z Kłodawy, Morza Martwego, Czarnego i z Pakistanu.
Przeczytaj także: Czym jest laconium w SPA i co pisał o nim Wergiliusz?
O autorze
