Wyspy japońskie są wyjątkowo aktywne pod względem geologicznym (stąd np. częste trzęsienia ziemi), co jednak ma dużą zaletę – bogactwo gorących źródeł. Na miejscu znajdziemy ich tysiące! Zlokalizowane są zarówno w zamkniętych ośrodkach (hotelach czy tradycyjnych gospodach zwanych ryokan), jak i na świeżym powietrzu i w naturalnym otoczeniu przyrodniczym: gór, lasów, jezior. Bogate w cenne minerały, pozwalają znacznie podreperować zdrowie. Dodatkową atrakcją jest oczywiście specyficzna sceneria – wystarczy wyobrazić sobie kojącą kąpiel pośród japońskiego ogrodu.
Najczystsza kultura w historii?
Korzystanie z dobrodziejstw natury, w tym wody (symbolizującej w tej kulturze bieg energii życiowej oraz witalność), wpisane jest w japońską filozofię związaną z szintoizmem. Wspólne kąpiele stanowiły dawniej ważny składnik życia wspólnotowego. Po zmianach, czyli od 1853 roku, bardziej zaznaczał się rozdział płci, jednak w wielu rejonach utrzymała się tradycja koedukacji i przyjemnej integracji podczas kąpieli. Japonię można zresztą uznać za jedną z najczystszych kultur w historii, co wiążę się właśnie z powszechnym wykorzystaniem walorów wody. Gorące źródła to jedno, ale warto również pamiętać o tradycyjnej balii kąpielowej wykonanej z drewna, zwanej ofuro. Można z takiej korzystać w wielu gospodach ryokan także dziś. Mają je również japońskie SPA.

Japoński onsen – zasady korzystania
Onsen to po prostu gorące źródło, wokół którego Japończycy budują większe ośrodki kąpielowe z łaźniami czy basenami. Warto jednak poznać zasady korzystania z onsenu, tym bardziej że mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni przywiązują ogromną wagę do rytuałów, a zwłaszcza do manier i wysokiej kultury osobistej. Również onseny objęte są specyficzną etykietą.
Podstawowe zalecenia znajdziemy np. w serwisie Japan-Onsen.com. Przede wszystkim gorące źródło służy do spokojnego zanurzenia, nie zaś dynamicznej kąpieli. Mycie się w tej wodzie jest – można powiedzieć – rażącym złamaniem zasad. Dlatego dokładne umycie ciała stanowi pierwszy etap i początek rytuału, zanim zażyjemy kąpieli. W drodze do źródła owijamy się ręcznikiem, który zdejmujemy dopiero na miejscu i najlepiej układamy za głową. Ważna zasada: kąpiemy się w pełni nago, zanurzamy najlepiej do ramion (ale włosy powinny być ponad wodą). Czasem w mniej „tradycyjnych” kąpieliskach spotkamy odstępstwa od tej zasady. W onsenach zwykle znajdziemy wydzielone strefy dla kobiet i mężczyzn, jednak istnieją także ośrodki koedukacyjne. Po skończeniu relaksu dokładnie wycieramy się ręcznikiem i dopiero wtedy wracamy do szatni. Warto pamiętać, że nawet jeśli korzystamy ze źródła w większej grupie przyjaciół, powinniśmy zachować ciszę i spokój. Bardzo źle widziane jest też robienie zdjęć podczas kąpieli!

Aroma-riraksu i inne
Odwiedzając onsen, możemy też liczyć na inne atrakcje. Popularne są np. masaże, w tym relaks zapachowy (aroma-riraksu), a także kąpiele błotne i piaskowe! Te ostatnie polegają na leżakowaniu w kopczyku gorącego piasku. Jak na dalekowschodni kraj przystało, znajdziemy w Japonii również sporo gabinetów akupunktury.
Długie życie na Okinawie
Japończycy słyną z długowieczności, co sugeruje, że ich szeroko pojęty styl życia, w tym japoński wellness, jest godny uwagi. Szczególną sławę w kontekście długowieczności zyskała wyspa Okinawa. Tamtejsza kuchnia, oparta w dużej mierze na produktach roślinnych, rybach i owocach morza, uchodzi za jedną z najzdrowszych na świecie. Dotyczy to zresztą całej Japonii, w której świadomość, że jedzenie może być lecznicze, jest bardzo wysoka.
Przeczytaj także: Rytuały kąpielowe na świecie