W języku japońskim shi oznacza „palec”, a atsu – „naciskać”. Shiatsu to zatem umiejętne uciskanie określonych punktów na ciele. Nie wystarczy jednak, że wykonuje go masażysta, bazujący na mapie ciała rozrysowanej w powszechnie dostępnym podręczniku Medycyny Dalekiego Wschodu. Masaż shiatsu to wiekowa tradycja i głęboka wiedza, dlatego wymaga specjalistycznego szkolenia i praktyki. Na co wiec zwrócić uwagę, by mieć pewność, że masaż ten wykonywany jest poprawianie?
Jak wygląda masaż shiatsu i jak się do niego przygotować?
W większości salonów SPA masaż odbywa się na specjalnej macie czy materacu, a nie na łóżku do masażu. Jest to związane z techniką poruszania się masażysty.
Przed zabiegiem powinniśmy wziąć prysznic, ciało musi być suche i czyste, nie wolno na nie stosować balsamów. Prawdziwy masaż shiatsu to zabieg całego ciała, a nie tylko stóp. Dlatego musimy założyć bardzo luźne ubranie, albo owinąć się ręcznikiem (różne propozycje w SPA), by udostępnić masażyście nasze ciało. Warto wiedzieć, że do ucisku używa on nie tylko kciuka, ale i kolan oraz łokci a nawet stóp.
Najpierw masowane są plecy, pośladki, uda i stopy od zewnątrz. Następnie klient kładzie się na plecach, by zaczął się masaż shiatsu tej cześć ciała. Zaczyna się on od twarzy. Uciski na punkty w ciele wykonuje się nie przy pomocy siły mięśni, lecz ciężaru własnego ciała, a to duża sztuka. Masażysta nie używa olejku, porusza się w pewnej konwencji wykonując jakby ćwiczenia gimnastyczne nad naszym ciałem. Musi więc być bardzo sprawną osobą. Punkty na ciele naciskane są z dużą dokładnością i jednocześnie bardzo pewnie.

Prawdziwy masaż nie jest tylko bezmyślną serią wykonywaniach ucisków
Jeśli masażysta „błądzi” po naszym ciele próbując wcelować na oślep w punkt pytając o nasze odczucia, naciska całą siłą prężąc mięśnie, to nie posługuje się techniką shiatsu i możemy mieć wątpliwości, czy ma odpowiednie uprawnienia.
Warto spojrzeć na ścianę gabinetu, czy wiszą tam dyplomy. Najbardziej renomowane szkoły shiatsu są oczywiście w Japonii, USA, ale i w zachodniej Europie takich nie brakuje, na przykład: londyńska European Shiatsu School lub Shendo Shiatsu Institute w Berlinie. Niektóre z nich są uznawane przez rodzime ministerstwa zdrowia (niestety w Polsce tego nie spotkamy), co daje możliwość refundowanie kosztów za zabiegi z funduszu zdrowia.
Filozofia shiatsu
Za shiatsu, jak za każdym masażem ze wschodu, stoi filozofa życia. Ta jest związana z Japonią a najważniejszym jej założeniem jest przywrócenie równowagi w ciele, która łączy się też z naszą duchowością i samopoczuciem. Masaż shiatsu, jak na terapeutyczne techniki wschodnie, jest dość młody, bo powstał w XX wieku. Oczywiście jego podstawy sięgają dużo dalej wstecz i są oparte na wielowiekowej tradycji. Jednak powstanie samej nazwy i konkretnej techniki datuje się na rok 1940 i ma to związek z legendą jej twórcy Tokujiro Namikoshiego. Już jako młody chłopiec posiadał on niezwykłe zdolności. Chcąc pomóc cierpiącej na reumatyzm matce, stworzył właśnie masaż shiatsu.

Dla kogo masaż shiatsu?
Masaż świetnie się sprawdza przy wszelkich chorobach reumatycznych, ponieważ takie było jego pierwotne przeznaczenie. Łagodzi każdy ból. Jest polecany nawet przy silnych dolegliwościach menstruacyjnych (jednak nie może być wykonywany podczas miesiączki).
Polecany jest dla wszystkich osób zestresowanych, cierpiących na bezsenność, przechodzących depresje i doświadczających stanów lękowych. Z założenia odblokowuje ciało i uwalnia negatywną energię. Pomaga powrócić do zdrowia po długiej chorobie.
Shiatsu przeciwwskazania
Nie wykonuje się masażu tam, gdzie do ciała wprowadzony był botoks. Zmiany i blizny pooperacyjne też będą omijane przez masażystę. Gorączka i wszelkie infekcje, żylaki i choroba skóry są przeciwwskazaniem do zabiegu.
Masaż shiatsu wykonamy np. w Hotelu**** Medical Spa Malinowy Dwór w Świeradowie-Zdroju.
Przeczytaj także: Stretching to podstawa. Sprawdź, co dają ćwiczenia rozciągające