Hydroterapia czy balneoterapia? Poznaj prozdrowotne zabiegi wodne

Autor: Anna Harasimowicz
22 listopada 2020
fot. nomad soul photos

Ciało traktujemy wodą każdego dnia, nie wiedząc, że niektóre działania to już hydroterapia. Sama kąpiel jest zaliczana do zabiegów wchodzących w zakres działu lecznictwa fizykalnego.

Zabiegi wykorzystujące prozdrowotne właściwości wody znane były już w starożytnych Chinach, Japonii i Italii. Hydroterapia, nazywana też aquaterapią i wodolecznictwem, bazuje na bodźcowym działaniu zewnętrznym na ciało człowieka. Dziś dziedzina ta niezwykle się rozwinęła. Różnorodność urządzeń, z których możemy skorzystać w SPA, strefach wellness, sanatoriach i gabinetach odnowy biologicznej, pozwala na dostępność bardzo szerokiego wachlarza zabiegów. Także wiedza lecznicza i kosmetologiczna, czerpana z wielu kultur, tworzy obecnie bogatą ofertę dostosowaną do licznych potrzeb. Z wielu zabiegów hydroterapeutycznych możemy wybrać te, w których stosuje się wodę w formie płynnej, jako lód oraz parę. Najpopularniejsze wykorzystują jednak stan skupienia jakim jest ciecz. W zależności od zaplanowanego efektu terapeutycznego zabiegi hydroterapeutyczne wymagają precyzyjnie określonej temperatury wody (od 8 do 42 st. C) oraz jej ciśnienia (od 1,5 do 4 atm). Te dwa parametry ściśle ze sobą współpracują.

Hydroterapia w SPA, czyli kąpiel relaksacyjna, regenerująca lub lecznicza

Pławienie się w wodzie to jedna z ulubionych form odpoczynku większości z nas. Kąpiel w SPA może dziś łączyć wszystkie dobroczynne działania tego rodzaju zabiegów. Tak ukierunkowana hydroterapia zadba o utrzymanie higieny, nawilżenie i zmiękczenie skóry, jej odżywienie oraz odmłodzenie. Ponadto pobudzi krążenie, złagodzi stres, zadziała przeciwbólowo i regeneracyjnie na stawy oraz leczniczo na wiele układów i narządów wewnętrznych. Odkryjemy ich właściwości wybierając kąpiele w SPA i strefach wellness oferujących zabiegi lecznicze na ciało oraz rytuały upiększające z wykorzystaniem wody.

kobieta w kąpieli, gdzie pływają różowe płatki kwiatów
fot. Alena Ozerova

Fizjoterapeuci nazywają kąpielą zabieg, w którym całe ciało lub jego część zostaje zanurzona przez określony czas w tzw. ośrodku o ustalonej lub zmiennej w trakcie zabiegu temperaturze. Tym ośrodkiem może być sama woda, delikatnie wzbogacona różnymi preparatami lub gazami, wprowadzona w ruch wirowy albo też gęsta płynna glinka czy borowina. Te ostatnie zabiegi wchodzą w zakres balneoterapii, stosującej dobroczynne dla człowieka właściwości niektórych leczniczych, naturalnych składników stałych, ciekłych i gazowych.

Ulubione zabiegi Hipokratesa, czyli balneoterapia w SPA

Pod tajemniczą nazwą balneoterapia kryją się wszystkie miłe ciału zabiegi, znane jeszcze przez nasze prababcie, czyli wykorzystujące wyjątkowe właściwości wód leczniczych, rozpuszczonych w wodzie peloidów (naturalne składniki pochodzenia mineralnego lub organicznego) i gazów. Ale ich historia sięga dużo dalej. Jak wskazują stare księgi, już Hipokrates z powodzeniem stosował tę metodę leczniczą i szeroko ją propagował. W naszym kraju dawniej balneoterapia oferowana była tylko w niektórych kurortach uzdrowiskowych. Dziś dostępność zabiegów jest o wiele większa. Nie tylko w sanatorium, ale i w SPA możemy zatem doświadczyć niezwykłych efektów jakie dają kąpiele w wodach mineralnych, z zawartością dwutlenku węgla, siarkowodorowe, borowinowe czy w białej glince.

Masaż wodny – zabieg na ciało bez dotyku rąk

Woda poddana ciśnieniu i skierowana na naszą skórę działa jak doskonały masaż. W zależności od siły i temperatury może relaksować, uspokajać lub wręcz odwrotnie – dodawać animuszu i w różnym stopniu pobudzać krążenie. Niewielkie ciśnienie wpłynie regenerująco na skórę i zadziała kojąco. Silne ujędrni ciało, zlikwiduje cellulit, a nawet wpłynie na poprawę pracy narządów wewnętrznych. Do wyboru mamy zarówno różne formy natrysku, między innymi bicze wodne, jak i masaż podwodny. Ten ostatni, czyli hydromasaż, dobrze znamy choćby z powszechnie dostępnych jacuzzi.
Do zabiegów wodoleczniczych wykorzystuje się wodę bardzo ciepłą, taką której temperatura wzrasta w trakcie trwania seansu leczniczego lub zimną. Dla najbardziej wytrzymałych oferowane są naprzemienne natryski i leżanki ze zmienną temperaturą silnych biczów wodnych.

młoda atrakcyjna kobieta relaksująca się w jacuzzi
fot. Getty Images/ boggy22

Gorąca łaźnia parowa lub masaż lodem

Warto też pamiętać, że od wieków stosowaną metodą służącą zachowaniu urody była ciepła łaźnia parowa. Doskonale nawilża skórę i przyspiesza jej oczyszczanie. Ale z drugiej strony dla uzyskania nieskazitelnej cery stosuje się też zabiegi korzystające z terapeutycznego działania zimna. Za propagatorkę krioterapii w Polsce zwykło się uważać księżną Aleksandrę Zajączkowską, która dzięki okładom i masażom lodowym zawdzięczała wspaniałą formę fizyczną oraz młody wygląd do późnej starości. Dziś też możemy poddać się takim zabiegom, które najczęściej stanowią jeden z elementów dłuższego rytuału SPA. Każdy zatem znajdzie coś dla siebie na tych dwóch skrajnych biegunach zabiegów fizykalnych. Tak więc gorąca łaźnia parowa albo masaż lodem, wybór należy do Ciebie.

O autorze

Anna Harasimowicz

Redaktor, od 15 lat związana z branżą wydawniczą (m. in. Grupa ZPR Media, Moda na Zdrowie Sp. z o.o.). Wieloletni sekretarz redakcji, autorka tekstów branżowych oraz felietonistka. Z wykształcenia psycholog społeczny, fizjoterapeuta i naturoterapeuta. Przyjęła inicjację pierwszego stopnia Reiki. Miłośniczka SPA, Wellness, życia blisko natury i idei slow life. Pasjonatka literatury, teatru, filmu, architektury, włoskiej kultury oraz designu i mody.
fot. Fotomorfoza/makijaż Magdalena Zielińska
zobacz więcej

Najnowsze artykuły

Monte Carlo - splendor, szampan i Formuła 1

Monte Carlo to najdroższa i najbardziej ekskluzywna dzielnica księstwa Monako. Na każdym kroku można otrzeć się o luksus.

zobacz więcej
Cesarski zabieg Kobido. Japoński masaż twarzy w SPA to podróż do piękna

Co wyróżnia Japonki? Na pewno ich piękna skóra, która kojarzy się z najwyższej jakości porcelaną. Zawdzięczają to między innymi kobido.

zobacz więcej
Kąpiele leśne i leśne SPA w japońskim stylu

Shinrin-yoku w języku japońskim to „kąpiel leśna” - w znaczeniu symbolicznym i dosłownym.

zobacz więcej
zobacz więcej

Miejsca SPA&MORE wszystkie miejsca