Obiekt, o którym mowa to nowo-powstały hotel znajdujący się w wiosce Qinglongwu, w samym środku lasu Tonglu. Przestrzeń w chińskiej prowincji Zhejiang jest zaadoptowana na hotel kapsułkowy, może pomieścić maksymalnie 20 osób. W pokojach (osobnych dla kobiet i mężczyzn) można tylko leżeć lub siedzieć, wyprostowanie się jest niemożliwe. Pokoje dodatkowo ukryte są wśród regałów, aby nie zabierały miejsca najważniejszym atrakcjom – bibliotece i księgarni. Wszystkie półki, na których spoczywają egzemplarze gotowe do wypożyczenia, czy kupienia wykonano z drzewa bambusowego pozyskanego z okolicznego lasu. Daje ono niepowtarzalny zapach unoszący się w całym budynku.


Za projekt odpowiedzialni są architekci z firmy Atelier tao+c. Zadbali o to, by budynek wraz ze swoją starodawną konstrukcją nie stracił na prostocie, dlatego od zewnątrz wygląda tak samo, jak okoliczne budowle tego regionu. Wnętrze zostało unowocześnione głównie dzięki szklanym elementom. Hotel posiada wielkie okna, co najbardziej docenić można podczas podziwiania zachodzącego nad lasem słońca. Wysokość kompleksu to prawie 7,5 metra. Podzielony jest na schodkowe, unoszące się nad hotelowym lobby, otwarte pomieszczenia przeznaczone dla pasjonatów książek ceniących spokój i komfort.
Dzięki połączeniu surowości budynku z nowoczesnym wystrojem, drewnem dającym poczucie domowej atmosfery a także przeplatającymi się ze sobą zapachami bambusa i starego, książkowego papieru, chiński hotelik jest punktem, który należy dodać do listy miejsc wartych odwiedzenia.
Przeczytaj także: Top of the top czyli co znaleźć się powinno w wymarzonym SPA
