Hiperpigmentacja polega na zwiększonej ilości barwnika skóry względem innej okolicy z naturalnym kolorytem. Może występować w miejscach intymnych. Najczęściej jest widoczna na wargach sromowych mniejszych i w okolicy odbytu. W przypadku hiperpigementacji okolicznej skóry anusa, można pozbyć się ciemniejszego koloru, za pomocą małoinwazyjnego lasera tulowego lub frakcyjnego.
Laser frakcyjny i tulowy
W przypadku zastosowania lasera frakcyjnego trzeba liczyć się z serią od 4 do 8 zabiegów, w zależności od stopnia hiperpigmentacji. Stosując laser tulowy jest duża szansa na zamknięcie się w liczbie 2-3 zabiegów w serii. W przypadku ciemniejszych warg sromowych większych, zasada działania jest taka sama i ilość serii również. Odstęp pomiędzy seriami to 4 tygodnie. Obie okolice intymne można traktować laserami w znieczuleniu miejscowym. Jedynym zaleceniem po zabiegu jest stosowanie maści lub kremów zawierających wyciąg z krwi cieląt lub siarczan miedzi, cynku i sukralfat. W przypadku hiperpigmentacji warg sromowych mniejszych i jednoczasowym ich przeroście stosujemy metodę linearnej redukcji Radmana, zachowując podstawę wargi, a wycinając jej przerośnięty i ciemniejszy brzeg.
Subiektywna ocena urody intymnej i hiperpigmentacja
Wszystkie wymienione zabiegi są wskazane tylko w przypadku, jeżeli pacjentce nie podoba się ciemniejsza okolica intymna w porównaniu z pochwą czy wzgórkiem łonowym. Nie ma natomiast wskazań funkcjonalnych, a wykonywanie lub proponowanie tego pacjentce podczas badania jest niezasadne i zwodnicze. Jeżeli kolor nie przeszkadza, to zabieg nie powinien być nawet sugerowany. Odmienności anatomii okolic intymnych i brak kanonu piękna nakazują bycie bardzo powściągliwym.
Ginekologia estetyczna jako terapia
Jeżeli pacjentka sama zgłasza, że kolor okolic intymnych jej przeszkadza, a nie jest to wynikiem choroby skóry i my jako specjaliści wiemy, jak pomóc, należy to uczynić. Nieraz coś, co wydaje się błahostką dla innej pacjentki czy badającego lekarza, dla zainteresowanej zabiegiem jest bardzo istotnym elementem życia intymnego. Pomagając chirurgicznie, czy w ramach medycyny estetycznej, pomagamy pacjentce także psychicznie. Może okazać się, że znacząco wpłyniemy na poprawę jej jakości życia. Zatem warto!
O autorze
