Laconium jest częścią kompleksu starożytnych łaźni. Dawniej miejsca SPA zbudowane były z kilku sal. W skład łaźni wchodziły zatem: Tepidarium (sala do wypoczynku z ciepła wodą), Caldarium (ciepłe pomieszczenie z gorącym basenem i miejscem do masażu), Saunarium (sauna parowa), Laconium (sucha sauna) i Relaxarium (miejsce do relaksu).
Rzymski poeta Publiusz Wergiliusz Maro, znany jako Wergiliusz, który urodził się 70 lat przed Chrystusem, opisywał laconicum dla patrycjuszy jako okrągłe pomieszczenie z równie okrągłym otworem na górze, z którego zwisała tarcza na łańcuchach. Podnoszono ją lub opuszczano w zależności od tego, jaką chciano osiągnąć temperaturę. Ściany starożytnego pokoju łaźni, w którym wypacano się, były wyłożone marmurami, pomalowane na niebiesko i przyozdobione złotymi gwiazdami. Skoro słynny poeta opisał wygląd jednego z pomieszczeń łaźni, można wnioskować, że dla Starożytnych Rzymian przebywanie w nich było sprawą wyjątkowej wagi.
Jak wygląda laconium w SPA?
Współczesne laconium niewiele różni się od starożytnego. Zazwyczaj to bardzo luksusowo wykończone pomieszczenie, które ma nam zapewnić maksimum relaksu. Ściany nadal pokryte są kamieniem lub materiałem, który nie przyjmuje wilgoci i jest łatwy do utrzymania w czystości. Nadal, jak za czasów Wergiliusza, jest to sucha sauna, w której nie znajdziemy basenu ani kadzi do polewania ciała wodą, lecz ławki, na których usiądziemy, by solidnie wypocić ciało.
Temperatura w pomieszczeniu wynosi od 50 do 60 stopni, jest więc (jak u Starożytnych Rzymian) temperaturą przejściową miedzy gorącym piekłem sauny a pokojem do wypoczynku. Laconium ma niską wilgotność – od 15-20 procent i choć utrzymuje tę samą temperaturę co łaźnia parowa, odczujemy w nim mniejszy dyskomfort ze strony płynącego gorąca.
Gdzie znajdziemy laconium?
Z tego rodzaju sauny powinniśmy móc skorzystać praktycznie w każdym renomowanym i dobrze wyposażonym SPA. Laconium cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem, co wcale nie dziwi. Daje on bowiem błogi relaks i wypoczynek. W hotelach z basenem i laconicum najczęściej można tę część łaźni użytkować w cenie pobytu. Współczesny dodatek w strefie laconium to: chromoterapia – specjalne barwne światła, muzykoterapia – lecznicze dźwięki muzyki oraz aromaterapia – unoszenie się w powietrzu relaksujących olejków.
Jak korzystać z laconium?
Pamiętajmy, że przeciwwskazaniami do zabiegu są: choroby skórne i układu krążenia, problemy z oddychaniem, ciąża, bardzo wysokie lub wyjątkowo niskie ciśnienie krwi, gorączka i padaczka. Jeśli nic nie stoi na przeszkodzie, możemy skorzystać z lakonium w SPA. Zabieg pomoże nam uporać się ze stresem i usunie toksyny z organizmu. Skorzystamy z niego między innymi w SPA Hotelu Jawor, położonym koło Bielska-Białej.
Przed wejściem do laconium bierzemy prysznic i pijemy wodę, najlepiej z elektrolitami, jednak nie smarujemy się żadnymi kremami. Pobyt w tej części łaźni trwa 20 min. Powinniśmy się tam powoli, ale bardzo intensywnie pocić. W trakcie zabiegu pory skóry otworzą się, a ciało oczyści. Po wyjściu trzeba będzie znowu wziąć prysznic i napić wody. Potem można poddać się różnym zabiegom kosmetycznym lub po prostu własnoręcznie wsmarować w ciało aromatyczny pielęgnacyjny balsam lub olejek.
Przeczytaj także: Co to jest caldarium w SPA?
O autorze
