W roku 1492 Krzysztof Kolumb dotarł na San Salwador. Od tamtejszych Indian z plemienia Arawaków dostał w podarunku suszone liście nicotiana tabacum, czyli tytoniu. Kolumb i marynarze nauczyli się palić to ziółko i zabrali jego zapasy ze sobą w drogę powrotną. Jak wiemy z historii, biały człowiek zdobył Amerykę za cenę wybicia jej rdzennych mieszkańców, więc może duchy indiańskich przodków z zemsty spowodowały, że nałóg palenia tytoniu tak się rozprzestrzenił na cały świat i do dzisiaj ma się świetnie?

Po co nam palenie papierosów?
Dzisiaj trudno sobie wyobrazić jakąkolwiek imprezę bez dymu papierosowego. Wokół zawsze znajdą się nałogowi palacze tytoniu, a każdy z nas może stać się biernym palaczem wbrew własnej woli. Błękitny dym z papierosa towarzyszy chwilom sentymentalnym, pomaga w przezwyciężeniu wybuchu złości czy w czasie silnego zdenerwowania. Od setek lat jest obecny w naszej kulturze, a nałogowi palacze nie poddają się i żadne straszenie chorobami na nich nie działa. Na słynne pytanie: Czy próbowałeś rzucić ten paskudny nałóg?, odpowiadają: O tak, nie raz próbowałem i nałogowo do tego rzucania wracam.
Rzucić palenie
Według American Cancer Society, jeśli wypalony papieros miałby być ostatnim, wówczas po 20 minutach ciśnienie krwi, tętno i temperatura ciała wracają do normy, po 8 godzinach spada stężenie tlenku węgla we krwi i zanika oddech palacza, po 48 godzinach następują korzystne zmiany w zakończeniach nerwowych, polepsza to smak i węch, a po 3 dniach wyraźnie łatwiej się oddycha. Warto więc zmierzyć się z siłą nałogu, uwierzyć w siebie i wygrać zdrowie oraz poprawę wyglądu.
Jeśli rzucić się nie uda
Każdy papieros niestety odbiera odrobinę zdrowia. Co jednak zrobić, aby dym nie zaszkodził zbytnio urodzie? Dla zwolenników nałogu bardzo ważna jest aktywność fizyczna. 20 minut dziennie szybkiego spaceru to wymagane minimum. Ważna jest jakość wdychanego powietrza, co w ostatnich czasach jest u nas coraz większym problemem. Można też dotleniać organizm przy pomocy jogicznych ćwiczeń oddechowych, które ożywiają cerę i dają lepszy przypływ energii.
Niedobory witamin i składników mineralnych u osób palących osłabiają też ich układ odpornościowy, który można podbudować odpowiednią dietą. Powinna być bogata w antyoksydanty. Nasz organizm nie potrafi ich magazynować, dlatego powinny być obecne w każdym posiłku. Warzywa, szczególnie te czerwone i pomarańczowe, dostarczą witaminy A, czyli beta karotenu, wpływającego korzystnie na układ odpornościowy. Witamina A jest najlepiej przyswajana w obecności tłuszczów, dlatego do każdej sałatki dodajemy oliwy. Oprócz antyoksydantów tytoń usuwa z organizmu witaminę C, którą znajdziemy w wielu owocach, dlatego powinno się je jadać możliwie często.
Podstawową witaminą w pielęgnacji skóry palacza jest witamina C
Palenie papierosów a skóra
Oprócz destrukcyjnego wpływu na organizm dym tytoniowy negatywnie oddziałuje też na skórę całego ciała. Podobnie jak w diecie, tak też i podczas pielęgnacji kosmetycznej, trzeba dostarczać z zewnątrz brakujących pierwiastków. Podstawową witaminą w pielęgnacji skóry palacza jest witamina C. Powinna ona mieć ustabilizowaną i efektywną formę, aby mogła spełniać swoje zadanie. Nie wystarczy kupić kropelki lub posmarować się sokiem z ogórka. Taka jej forma może być z powodzeniem stosowana do wewnątrz organizmu. Dla efektu kosmetycznego potrzeba zaawansowanej technologii, ponieważ witamina C jest bardzo nietrwała. Zamknięta jej forma pozwala na przeniknięcie w głąb skóry, gdzie ulegnie fizjologicznemu przekształceniu działając przeciwzmarszczkowo i rozjaśniająco. Jednocześnie będzie ona chronić witaminę A przed utlenianiem, czyli drugą bardzo ważną dla skóry szorstkiej i przesuszonej witaminę. Powinniśmy zadbać również o jej dostarczenie. W zależności od tego jaki jest procent witaminy A w kosmetyku, może pełnić on funkcję odżywiającą skórę lub złuszczającą zrogowaciały naskórek.
Cera palacza
Jeśli organizm jest długo poddawany działaniu dymu tytoniowego, wówczas skóra jest pełna przebarwień wynikających z nierównomiernego rozłożenia pigmentu. Najbardziej skutecznymi zabiegami rozjaśniającymi są te, które zawierają kwasy AHA, BHA, cytrynowy (jest on jednocześnie silnym przeciwutleniaczem), migdałowy (doskonale regeneruje skórę) i azelainowy (szczególnie polecany dla skóry zanieczyszczonej).
Ostanie badania wykazały, że u osób palących bardzo często występuje trądzik niezapalny. Objawia się on zamkniętymi grudkami, szczególnie na policzkach. Systematyczne oczyszczanie twarzy poprawia jej stan. W gabinetach kosmetycznych można zrobić złuszczanie przy pomocy ultradźwięków (kawitacja), połączone z maską regenerującą. Jest to zabieg bezpieczniejszy niż oczyszczanie skóry w domowych warunkach. Podczas usuwania suchych grudek narusza się tkankę i istnieje niebezpieczeństwo powstania przebarwień, dlatego do takiego zabiegu należy skórę odpowiednio przygotować, a po nim specjalnie zabezpieczyć.
Cera naczynkowa
Nikotyna rozszerza naczynka krwionośne i w takim przypadku chronienie ich będzie szczególnie wskazane. Jeżeli występują one na twarzy, kwasy owocowe mogą wywoływać podrażnienia. Bezpieczniej będzie wtedy złuszczać wierzchnią warstwę naskórka enzymem keratoliną. Jest on stosowany w peelingach dostępnych na rynku. Jednak przy problemach z rozszerzonymi naczyńkami częste złuszczanie czy wybielanie nie jest korzystne, ponieważ siatka naczynek będzie bardziej widoczna. Doskonałe efekty przynoszą zabiegi mezoterapii bezigłowej, które w widoczny sposób obkurczają naczyńka. Pamiętajmy, że osoby palące nie powinny wychodzić na dwór bez kremu z filtrem lub makijażu (współczesne kosmetyki kolorowe są mniej szkodliwe dla skóry niż niekorzystne warunki atmosferyczne i miejski smog).
Osoby palące nie powinny wychodzić na dwór bez kremu z filtrem lub makijażu
Bruzdy palacza
Podczas palenia papierosów często powtarzany jest grymas ściągania ust, który niestety pozostawia głębokie zmarszczki. Górna warga jest bardzo silnym mięśniem, dlatego likwidacja tych bruzd palacza przy pomocy samej kosmetyki pielęgnacyjnej jest praktycznie niemożliwa. Tutaj mogą pomóc tylko zabiegi medycyny estetycznej.
Zmiany skórne
Brak witaminy C i A w organizmie objawia się suchością całego ciała i zmniejszeniem jego odporności. Warunki takie są doskonałą „pożywką” dla brodawek, znamion łojotokowych i innych zmian skórnych. Warto od czasu do czasu pokazać je dermatologowi, który oceni ich stan i możliwości usunięcia. Niektóre twory skórne można zniwelować przy pomocy azotu lub koagulacji. Powinien to robić lekarz.
Pielęgnacja ciała
Palacze powinni dbać o skórę całego ciała, ponieważ odpowiada ona za zdrowie organizmu i jest jego świadectwem. Odżywianie może następować od środka i zewnętrznie. Pamiętajmy, że dostarczanie witamin i mikroelementów do wewnątrz powinno odbywać się pod kontrolą lekarza, ponieważ nic co łykamy nie jest obojętne dla naszego organizmu. Natomiast odżywianie skóry od zewnątrz utrzyma ją w dobrym stanie przez całe życie.
Trzeba wiedzieć, że nikotyna ogranicza produkcję elastyny i kolagenu, więc skóra palaczy szybciej się starzeje – zarówno na twarzy, jak i na całym ciele. Warto profilaktycznie zainwestować w serię masaży, które pomogą w opóźnianiu objawów starzenia i w utrzymaniu dobrej kondycji. Są one doskonałą metodą polepszenia stanu skóry i lepszego jej dotlenienia. Jeżeli jest możliwość poprzedzenia masażu peelingiem, a po zabiegu nałożenia maski na całe ciało, efekt będzie bardzo zadawalający. Takie zabiegi są dostępne w wielu ośrodkach SPA i warto z w miarę możliwości nich korzystać.
Przeczytaj także: Biostymulacja – medycyna estetyczna idzie do przodu!

